Wiemy już o ile wzrosną emerytury w 2021 roku. Wskaźnik waloryzacji będzie wyższy, niż pierwotnie zakładano, a to dobra informacja dla seniorów, bo dostaną więcej pieniędzy.
We wtorek, 9. lutego Główny Urząd Statystyczny podał o ile wzrosło przeciętne wynagrodzenie i na tej podstawie można było określić wskaźnik waloryzacji. Wyniesie on 4,24 procent, a więc więcej, niż założył rząd (3,84 proc.).
Co to oznacza dla seniorów? Przede wszystkim wyższe emerytury. Na każdy tysiąc złotych emerytury, podwyżka wyniesie 42,4 zł brutto.
Wskaźnik waloryzacji ustalany jest według dwóch kryteriów:
- inflacji, czyli wzrostowi cen towarów i usług w poprzednim roku kalendarzowym
- 20 proc. realnego wzrostu przeciętnego wynagrodzenia w poprzednim roku kalendarzowym
Najniższa emerytura w 2021 roku wzrośnie z 1200 zł brutto do 1250,88 zł brutto.
Na taką podwyżkę będą mogły liczyć osoby, które pobierają:
- emeryturę minimalną
- rentę z tytułu całkowitej niezdolności do pracy
- rentę rodzinną
- rentę socjalną
- Dzięki dzisiejszemu wskaźnikowi, pokazanemu przez GUS, poznaliśmy ostateczną wysokość waloryzacji rent i emerytur. Wyniesie ona 4.24 proc, czyli więcej, niż szacował rząd. Jest to wysoki, ale nie rekordowy wskaźnik. Dla seniorów jest to oczywiście dobra wiadomość - powiedział w rozmowie z money.pl Oskar Sobolewski, ekspert Instytutu Emerytalnego.
Wyższy wskaźnik waloryzacji oznacza, że rząd będzie musiał poszukać dodatkowych pieniędzy na wypłaty wszystkich świadczeń. Portal money.pl szacuje, że potrzebny będzie nawet miliard złotych!
