MFW przedstawił swoje dane 22 kwietnia 2025 roku, wskazując na spowolnienie gospodarcze na całym świecie, a szczególnie w Europie, w tym w Polsce.
Nasz kraj ma odnotować wzrost PKB na poziomie 3,2% w 2026 roku, co stanowi obniżenie prognozy o 0,3% w porównaniu z wcześniejszymi przewidywaniami. Dodatkowo, inflacja w Polsce ma wynieść 4,3%, co również jest niższe niż przewidywana wcześniej wartość 5%.
Z tej sytuacji wynika, że waloryzacja emerytur może być niższa, ponieważ w Polsce wysokość świadczeń zależy od wzrostu cen. Zgodnie z prognozami MFW, w 2026 roku podwyżka emerytur wyniesie jedynie 4,7%. To wynik gorszy niż w 2025 roku, kiedy waloryzacja wyniosła 5,5%, co było już najniższą podwyżką od kilku lat.
Na przykład, przy wzroście emerytury o 4,7%, najniższa emerytura w 2026 roku wzrosłaby z 1878,91 zł brutto do 1967,22 zł brutto, co daje tylko 88,31 zł podwyżki. Z uwagi na system podatkowy, kwota „na rękę” będzie jeszcze niższa.
Opinie mieszkańców Kujawsko-Pomorskiego:
Marek z Torunia: „Widzę, że prognozy waloryzacji są bardzo skromne, a te wyliczenia rzeczywiście są niepokojące. My, seniorzy, mamy coraz wyższe koszty życia, a niewielkie podwyżki to zbyt mało, by móc czuć się bezpiecznie. Cóż, trzeba będzie zacisnąć pasa i szukać dodatkowych sposobów na pokrycie wydatków.”
Anna z Bydgoszczy: „Jako emerytka obawiam się, że z taką waloryzacją 2026 roku nasze życie będzie jeszcze trudniejsze. Koszty utrzymania rosną, a to, co dostanę w postaci podwyżki, zniknie w pierwszych tygodniach roku. Mam nadzieję, że rząd dostrzega te problemy i coś z tym zrobi.”
Janusz z Grudziądza: „Wiem, że nie ma cudów, ale spodziewałem się wyższych podwyżek, szczególnie po latach, w których mieliśmy wysoką inflację. Waloryzacja na poziomie 4,7% to niewielki wzrost, który nie pomoże w pokryciu rosnących cen. Może to czas na realne rozwiązania, które pomogą seniorom przetrwać trudniejsze czasy.”
Tabela prognozowanych emerytur na 2026 rok
W poniższej galerii znajdziesz tabelę z prognozami wyliczonych kwot emerytur na 2026 rok (dane opublikowane na początku w dzienniku Fakt), bazujących na przewidywaniach Międzynarodowego Funduszu Walutowego. Przedstawione w niej wyliczenia mogą pomóc w lepszym zrozumieniu, jak zmieni się wysokość świadczeń w nadchodzących latach.
Mówi się jednak także o zmianie w systemie waloryzacji, który mógłby być korzystniejszy dla emerytów.
Kandydaci na prezydenta dyskutują. Ministerstwo rodziny, pracy i polityki społecznej również podejmuje inicjatywę w tej sprawie i proponuje swoje rozwiązanie. Obecnie wskaźnik waloryzacji emerytur i rent jest obliczany na podstawie średniorocznej inflacji oraz 20% realnego wzrostu płac. Podczas spotkania w ministerstwie padła propozycja, by w przyszłości uwzględniać nie 20%, a 50% realnego wzrostu płac. Decyzja jeszcze nie zapadła.
