https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wąż postawił na nogi strażaków z Łasina

(dxc)
nadesłane
Gada we wtorek po południu obok bloku przy ul. Tysiąclecia zauważyła jedna z lokatorek.

Dlatego o interwencję poprosiła pracowników Spółdzielni Mieszkaniowej. Ci zaś na miejsce wzezwali strażaków z Ochotniczej Straży Pożarnej. - Kiedy tam dotarliśmy, gada już nie było - relacjonuje Michał Hinz.

Co się stało ze zwierzęciem? Ukryło się w niedostępnym miejscu. Gdzie? W szparze między ścianą budynku a styropianowym ociepleniem.

Przeczytaj również: Mierzący 1,3 metra wąż w paczce kurierskiej!

- Próbowaliśmy go stamtąd wyciągnąć szczypcami, ale się nie udało. Był trochę grubszy od kciuka. Długość? Nie było widać. Czy to był wąż? To było coś żywego, co wyglądało jak wąż. Może padalec albo zaskroniec - dodaje Michał Hinz.

Zdaniem strażaków, lokatorzy mogą spać spokojnie...

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

Wąż rozporkowiec. Jak ukąsił moją siostrę to przez 9 miesięcy puchła.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska