Zgłoszenie o pożarze domu przy ul. Parkowej wpłynęło do służb około godz. 4.30. Na miejsce zadysponowano zastępy z obu grudziądzkich jednostek straży pożarnej. Gdy pod wskazany adres dotarli pierwsi ratownicy, pożar był bardzo mocno rozwinięty, płomienie sięgały kilku metrów.
Jeszcze przed przyjazdem służb z budynku bezpiecznie ewakuowały się dwie starsze osoby. Z uzyskanych od nich informacji wynikało, że w płonącym obiekcie może znajdować się jeszcze jedna osoba.
- Dom był jakby po jakimś już wybuchu. Za chwilę nastąpiło jeszcze zawalenie się jego części w wyniku pożaru. Nasze działania polegały najpierw na obronie sąsiednich obiektów i równolegle na akcji gaśniczej samego obiektu z elementami przeszukiwania w tym zakresie, w jakim pozwalały warunki - mówi mł. bryg. Paweł Korgol, oficer prasowy Komendanta Miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Grudziądzu.
Po jakimś czasie w budynku odnaleziono nieprzytomnego mężczyznę, bez funkcji życiowych. Poszkodowany został ewakuowany. Był reanimowany przez kilkadziesiąt minut. Niestety, działania nie przyniosły efektów, mężczyzna nie przeżył.
Strażacy dogasili pożar, dokonali prac rozbiórkowych i jeszcze raz przeszukali obiekt. Na miejscu działało dziewięć zastępów straży pożarnej z obu grudziądzkich jednostek, OSP Ruda, OSP Szynych i OSP Piaski, a także Zespół Ratownictwa Medycznego, policjanci i pogotowie energetyczne.
Tragedia w Grudziądzu. W pożarze domu przy ul. Parkowej zgin...
