- W ciągu ostatnich czterech lat liczba pracujących emerytów wzrosła o około 30 procent. Wynika to nie tyle z dobrej koniunktury gospodarczej, ale też korzystnych zasad łączenia pracy z pobieraniem świadczenia - mówi Krystyna Michałek, regionalny rzecznik ZUS województwa kujawsko-pomorskiego.
O limitach dodatkowych zarobków muszą pamiętać tylko wcześniejsi emeryci i renciści, którzy nie osiągnęli wieku emerytalnego. Obecnie wynosi on 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn. Na to, czy ZUS zawiesi lub zmniejszy świadczenie, ma wpływ przychód z działalności, od której są obowiązkowe składki na ubezpieczenia społeczne np. z umowy o pracę, umowy zlecenia, umowy agencyjnej czy umowy o dzieło zawartej z własnym pracodawcą. W przypadku umowy o dzieło z innym niż własny pracodawca emeryt lub rencista może dorabiać bez ograniczeń, bo jest to umowa nieoskładkowana.
Zobacz także: Emerytury 2019 - waloryzacja marcowa. Zobacz stawki na interaktywnej tabeli!
Nowe limity dodatkowych zarobków obowiązują od 1 czerwca 2019 roku do 31 sierpnia br. W tym okresie emeryci, którzy pobierają wcześniejsze emerytury oraz renciści mogą dorobić bez ryzyka zmniejszenia świadczenia do kwoty 3465,70 zł. Jeśli osiągną przychód przekraczający 70 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia, ale nie wyższy aniżeli 130 proc. tego wynagrodzenia (6436,30 zł), to świadczenie zostanie zmniejszone o kwotę przekroczenia, nie więcej jednak niż o kwotę maksymalnego zmniejszenia. Od 1 marca 2019 roku wynosi ona:
- 599,04 zł - dla emerytur i rent z tytułu całkowitej niezdolności do pracy,
- 449,31 zł - dla rent z tytułu częściowej niezdolności do pracy,
- 509,22 zł - dla rent rodzinnych, do których uprawniona jest jedna osoba.
Natomiast przekroczenie kwoty przychodów 6436,30 zł miesięcznie, skutkuje zawieszeniem wypłaty świadczenia.
Zobacz wideo: "Polacy będą mieli wolny wybór, gdzie ulokować środki". Rząd ostatecznie likwiduje OFE.
