https://pomorska.pl
reklama

Wciąż wybieramy najlepszego strażaka i jednostkę. Głosujcie!

(maga)
Plebiscyt "Strażak i Jednostka roku" edycja 2010 kończy się już 18 października. Czasu do głosowania zostało niewiele. Zobacz który strażak i jednostka wygrywa w twoim powiecie...

Odwaga - tak, brawura - nie

strażak roku logo
strażak roku logo

strażak roku logo

Pierwszy kontakt Pawła Zagajewskiego z pożarem? Jako sześciolatek podpalił stóg siana. Rozpaczliwe próby gaszenia ognia wodą noszoną w puszce po konserwie nie przyniosły jednak rezultatu.
Winowajca uciekł do domu i schował się w koszu z bielizną. - Gdy mama mnie w nim zobaczyła, od razu skojarzyła fakty. Byłem ugotowany - wspomina z uśmiechem Paweł Zagajewski i dodaje, że od tej pory marzył, by zostać strażakiem.
Jego życzenie się spełniło - kilka lat później, jeszcze w szkole podstawowej, wstąpił do Ochotniczej Straży Pożarnej w Steklinie, zaś cztery lata temu został zawodowym strażakiem. Służy w Jednostce Ratowniczo-Gaśniczej przy ul. Legionów w Toruniu.

GŁOSUJEMY!
SMS o treści JEDNOSTKA.NR KANDYDATA
na numer 71466, koszt 1,22 zl z VAT

SMS o treści OSP.NR KANDYDATA
na numer 71466, koszt 1,22 zl z VAT

SMS o treści PSP.NR KANDYDATA
na numer 71466, koszt 1,22 zl z VAT

ZOBACZ RANKING STRAŻAK i JEDNOSTKA ROKU 2010 >>

Jak mówi, wachlarz codziennych zadań jest szeroki. Zaczyna się od usuwania gniazd i rojów os i szerszeni, ratowania zranionych ptaków, kotów uwięzionych na drzewach lub zakleszczonych... w puszkach. - Wezwanie dostaliśmy od ochroniarza z giełdy towarowej. Sam nie dał rady pomóc kici, której tak zasmakowała karma, że wsadziła całą głowę do pojemnika i nie mogła jej wydobyć. Pomogliśmy jej. Niestety, nie zdążyła nam podziękować, bo jak tylko zobaczyła światło, uciekła - wspomina pan Paweł.

Zwykle jednak sytuacje są bardziej dramatyczne. Służba to głównie interwencje przy pożarach i wypadkach samochodowych. - W tej pracy nie da się powiedzieć, że widziało się już wszystko. Każda akcja jest inna i człowiek cały czas się uczy - mówi Zagajewski.

W fachu strażaka najbardziej lubi kontakt z ciekawymi ludźmi oraz mobilizującą i wyostrzającą zmysły adrenalinę. Podkreśla jednak, że obok odwagi, która pozwala wejść tam, gdzie nikt inny nie chce, istotny jest rozsądek i umiejętność przewidywania konsekwencji każdego kroku. - Trzeba zachować równowagę, by nie popaść w brawurę. Nikt nie jest nieśmiertelny i pewnych rzeczy po prostu trzeba się bać - przekonuje mężczyzna.

Jeśli uważacie, że Paweł Zagajewski zasłużył na miano najlepszego strażaka, głosujcie na niego. A może macie innego faworyta? Albo znacie jednostkę OSP, która zasługuje na wyróżnienie? Wystarczy wysłać SMS na numer 71466, a w treści wpisać kod oraz numer jednostki lub strażaka (zawodowego lub ochotnika), któremu życzycie zwycięstwa.

Koszt jednego SMS-a to 1,22 zł z VAT. Można wysłać dowolną liczbę wiadomości. Na Wasze głosy czekamy do 18 października (poniedziałek).

Szczegóły plebiscytu oraz aktualne wyniki znajdziecie Państwo na stronie www.pomorska.pl/strazak

Wybrane dla Ciebie

Raz w miesiącu podsypuję tym zamiolkukasa. W mig wypuszcza nowe liście

Raz w miesiącu podsypuję tym zamiolkukasa. W mig wypuszcza nowe liście

Dodatkowe 2150 złotych dla osób powyżej 75. roku życia. Jak dostać bon senioralny?

Dodatkowe 2150 złotych dla osób powyżej 75. roku życia. Jak dostać bon senioralny?

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska