https://pomorska.pl
reklama

Wciśnięto wam oszukańczą polisolokatę? Ten przełomowy wyrok daje szansę na wygrane w sądach

pixabay.com
Miały być bezpieczną alternatywą dla lokat, ale dla wielu osób stały się źródłem poważnych finansowych problemów.

Polisolokaty i polisy inwestycyjne były przedstawiane przez doradców finansowych jako alternatywa dla bezpiecznych lokat bankowych. Wyposażenie ich w element ochrony ubezpieczeniowej określano jako ich dodatkowy atut. Rozkwit i agresywna sprzedaż tych produktów przypadały na lata 2009-2012. Dziś wielu klientów, którzy skusili się na takie "ulokowanie" oszczędności ma poczucie, że wpadło w pułapkę. Okazuje się bowiem, że z pozoru bezpieczny produkt przynosi straty, a opłaty likwidacyjne praktycznie blokują możliwość wycofania się z podpisanej umowy. 

CZYTAJ: Polisolokaty. Wciskali, choć wiedzieli, że to pułapka. Sądy sprawdzają ryzykowne oferty

Na rynku brakuje dokładnych danych o tym, ile osób nacięło się na polisy inwestycyjne i tzw. polisolokaty. Szacunki Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów dotyczące wartości aktywów towarzystw ubezpieczeń zgromadzonych w ramach ubezpieczeniowych funduszy kapitałowych (ufk) mówią o ponad 50 mld złotych. Pokrzywdzeni w sprawie tych produktów coraz częściej dają jednak o sobie znać. Z szacunków Bankier.pl wynika, że w ciągu ostatnich 5 lat liczba skarg na ubezpieczenia z ufk zgłaszanych do Rzecznika Ubezpieczonych wzrosła aż o 1381% (wzrost ze 103 do 1422 skarg), dziś stanowią one blisko 10% wszystkich skarg zgłaszanych do tego urzędu. Od 2012 do 2014 roku ponad 600 skarg tego typu wpłynęło także do UOKiK-u. 

CZYTAJ: Polisolokaty. Cztery instytucje ukarane na ponad 50 mln zł!

Nadzieję na pomoc pokrzywdzonym przyniósł ostatnio przełomowy, choć na razie nieprawomocny, wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie. W przedstawionej sprawie dwóch umów o tzw. polisolokaty podpisanych za pośrednictwem jednej z firm doradztwa finansowego, sąd uznał je za od początku nieważne. Towarzystwu nakazał wypłacić przekazane przez klienta środki w całości, tak jakby do zawarcia umów nigdy nie doszło. Po dokładnym zbadaniu sprawy doradcę uznano za niewinnego, natomiast jako istotę problemu wskazano "niewiarygodnie oszukańczą" konstrukcję produktu. 

Biznes

Dalszy ciąg artykułu pod wideo ↓
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

- Głośny wyrok sądu w sprawie polis inwestycyjnych jest optymistycznym sygnałem dla osób, które nieświadome dokładnych warunków i konstrukcji zakupionych produktów, dały się zwieść obietnicom potencjalnych zysków i gwarancjami zwrotu zainwestowanego kapitału. Jeśli wyrok uprawomocni się, poszkodowani będą mogli liczyć na równie wnikliwe i dokładne przyjrzenie się ich problemowi, jak zrobił to Sąd Okręgowy w Warszawie - sugeruje Katarzyna Wojewoda-Leśniewicz,_ redaktor Bankier.pl._ 

 

Źródło: Bankier.pl

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

H
Hanna
Polecam kancelarię Lex z Wrocławia. Na swoim koncie mają wiele wygranych spraw Towarzystwami Ubezpieczeniowymi. W przeciwieństwie do innych kancelarii, nie pobierają żadnych opłat wstępnych. Dla zainteresowanych podaję kontakt: 531-151 536
C
Co z tą Polską?
W bankach nadciągają na polisolokaty, na pokazach sprzedają "uzdrawiającą pościel" ,za kilkanaście razy większą cenę niż jest warta. Konsultanci telefonii komórkowej podnoszą kwotę abonamentu przy przedłużaniu umowy vz 49 zł z telefonem na 60 zł bez telafonu.Wciskają różne promocje obiecując obniżki nie informują o ukrytych kosztach takich jak;darmowe rozmowy na telefony stacjonarna,które po miesiącu są płatne 10zł miesięcznie+darmowe MMSy,które też po miesiącu są płatne+ Halo granie również nabijające rachunek. W kraju afera goni aferę i mnożą się "przedstawiciele" różnych firm "obniżających rachunki".  Strach otworzyć drzwi czy skrzynkę pocztową bo może znów znajdziemy w niej produkt,którego nie zamawialiśmy, a będziemy musieli zapłacić? Co chwila SMS lub mail z propozycją pożyczki lub "super okazji" zakupu produktu,którego nie potrzebujemy. Wynajęcie kwatery na urlop grozi utratą gotówki i noclegiem na ławce w parku... Nawet gdy trafimy na uczciwą propozycję,to jesteśmy nieufni i doszukujemy się oszustwa...bo takie mamy czasy...?
A
Agata Woźniak
Witam wszystkich, ja też dałam się nabrać na "super" ofertę polisolokaty i byłam kilkadziesiąt tysięcy na minusie, ale zadzwoniłam do Pana Mariusz Kozaryna i z jego pomocą udało mi się odzyskać wszystkie zainwestowane pieniądze. Wszystkim oszukanym bardzo polecam skontaktować się z Panem Mariuszem 797-286-225. [email protected]
M
Mariusz Kozaryn
Witam, pomagam odzyskać wszystkie zainwestowane pieniądze w polisolokaty, bez wysokich opłat, które biorą kancelarie. Zapraszam do kontaktu, Mariusz Kozaryn

[email protected] tel. 797 286 225
P
Piotr500
No wreszcie zabrali sie za banki. Teraz jeszcze niedozwolone klauzule w umowach "farnkowych" i może ludzie odzyskają zaufanie do tego państweka. Zobaczymy.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Kryształy PRL w cenie złota. Tyle kosztują w 2025 roku popularne misy i wazony

Kryształy PRL w cenie złota. Tyle kosztują w 2025 roku popularne misy i wazony

215 zł miesięcznie za nadciśnienie. W tych sytuacjach możesz otrzymać zasiłek

215 zł miesięcznie za nadciśnienie. W tych sytuacjach możesz otrzymać zasiłek

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska