Na tę inwestycję czekaliśmy we Włocławku długo. Chodzi o zakład teleradioterapii. Ale gdy budowa w końcu ruszyła, to zmiany są widoczne gołym okiem.
Jeszcze w lipcu na tym terenie, działce przy ulicy Łegskiej zlokalizowanej w sąsiedztwie Centrum Diagnostyczno-Leczniczego należącego do Centrum Onkologii, rosły chwasty. W ciągu trzech miesięcy zbudowane zostały dwa bunkry.
- Skorzystaliśmy z innowacyjnej technologii bezpieczeństwa - podkreśla Zbigniew Pawłowicz, dyrektor Centrum Onkologii w Bydgoszczy. - Specjalne bloki używane do budowy bunkrów zostały sprowadzone drogą wodną aż z Pensylwanii.
Zobacz także: Czy NFZ zapłaci za każdy zabieg wykonany za granicą?
Obecnie powstają fundamenty pod budowę budynku głównego. - Wszystkie prace przebiegają zgodnie z harmonogramem - zapewnia dyrektor Pawłowicz. - Jeśli pogoda nie pokrzyżuje planów, to w końcu tego roku obiekt będzie pod dachem w stanie surowym. W czerwcu przyszłego roku inwestycja ma być skończona. Przez następne miesiące przyszłego roku planowane jest wyposażanie.
Kiedy pacjenci będą mogli korzystać z usług tego zakładu? Wszystko wskazuje na to, że od początku 2016 roku.
Oddanie we Włocławku zakładu teleradioterapii zwiększy dostępność mieszkańców miasta i okolic do tego typu leczenia. I w końcu pozwoli na świadczenie usług na miejscu. To dla pacjentów ze skierowaniami na radioterapię i ich rodzin wielka sprawa.
- Przez trzydzieści dni codziennie woziłem swoją żonę do Centrum Onkologii w Bydgoszczy na zabieg, który trwał kilkanaście minut - opowiada włocławianin. - Wiem, jaka to mordęga codziennie pokonywać z tak chorym w obie strony ponad dwieście kilometrów.
Radioterapia jest jedną z metod leczenia nowotworów. W niektórych przypadkach równie skuteczną jak leczenie operacyjne. Niestety, kolejka do tego typu świadczeń jest długa - sięga nawet kilku miesięcy. Tymczasem wiadomo, że w leczeniu chorób nowotworowych liczy się czas. A pacjenci onkologiczni nie mają czasu czekać.
Koszt budowy zakładu teleradioterapii to 17 mln zł. Kolejne 30 mln zł ma pójść na wyposażenie. Centrum Onkologii chce je zdobyć z Narodowego Programu Zwalczania Chorób Nowotworowych.
Czytaj e-wydanie »
