W imieniu mieszkańców ulicy Krasińskiego zgłosili się do nas przedstawiciele Niezależnego Komitetu Mieszkańców Spółdzielni Mieszkaniowej Południe. Od kilku miesięcy walczą z kierowcami firmy Saniko. Pracownicy spółki komunalnej wypełniając czynności służbowe notorycznie łamią przepisy ruchu drogowego, wjeżdżając mimo obowiązującego zakazu ruchu drogowego i przekraczając dozwoloną prędkość.
Więcej wiadomości z Włocławka na www.pomorska.pl/wloclawek.
Mieszkańcy wielokrotnie zgłaszali nieprawidłowości. Jak nas poinformowano aż 57 razy zgłaszali fakt łamania prawa. W lutym mieszkańcy zgłosili sprawę do ratusza. Dyrektor Stawisiński sprawą się zajął i pouczono pracowników firmy Saniko o przestrzeganiu przepisów ruchu drogowego. 23 marca dyrektor poinformował Niezależny Komitet Mieszkańców Spółdzielni Mieszkaniowej Południe, że sprawa została wyjaśniona.
26 marca kierowca firmy Saniko tradycyjnie łamiąc wszelkie przepisy ruchu drogowego wjechał na ulicę Krasińskiego mimo obowiązującego zakazu. Jak podkreślają oburzeni mieszkańcy na ulice można wjechać zgodnie z przepisami od drugiej strony, czyli ulicy Żurawiej. W pobliżu znajduje się szkoła, dlatego nadmierna prędkość kierowców jest dodatkowym zagrożeniem.
O komentarz poprosiliśmy zarząd Saniko. Oto odpowiedź jaką otrzymaliśmy:
“Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej "Saniko" potwierdza fakt wjazdu dużej śmieciarki na ulicę Krasińskiego, dnia 26 marca 2015 roku o godzinie 9.15. Postępowanie kierującego tym pojazdem w żaden sposób nie było związane z realizacją czynności służbowych i trudno jest je racjonalnie wyjaśnić. Zachowanie się pracownika wprowadza nas w stan zażenowania, gdyż wszelkie dotychczas przedstawione przez nas wyjaśnienia, złożone deklaracje, mogą budzić szereg wątpliwości oraz podważać naszą wiarygodność.
Informujemy, że wobec kierującego pojazdem, który nieprawnie wjechał na ulicę Krasińskiego i tym samym ciężko naruszył obowiązki pracownicze, podważając wiarygodność i wizerunek przedsiębiorstwa, wszczęto postępowanie dyscyplinarne. Jego efekty powinny wyeliminować takie poczynania w przyszłości.
Czując się odpowiedzialni za zaistniałą sytuację, która jest całkowicie niedopuszczalna, chcemy bardzo serdecznie przeprosić wszystkich, których zachowanie kierowcy słusznie zbulwersowało.
Pragniemy jednocześnie podziękować za zainteresowanie i przesłane do nas uwagi, i zadeklarować, iż wszelkie negatywne działania pracowników Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej "Saniko" będą konsekwentnie eliminowane. Chcemy w ten sposób zapewnić, że dokonamy wszelkich niezbędnych czynności, aby poziom usług wykonywanych przez nasze przedsiębiorstwo w przyszłości oceniany był bardzo wysoko."
Czytaj e-wydanie »Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
