Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

We wtorek mecz: Holandia - Urugwaj

(DARK)
Oba zespoły przystąpią do walki osłabieni brakiem piłkarzy pauzujących za kartki. Nie wiadomo też czy kilku piłkarzy zdąży zaleczyć urazy przed wtorkowym meczem.

W drużynie Holandii zabraknie prawego obrońcy Gregory'ego van der Wiela i defensywnego pomocnika Nigela de Jonga. Ekipa Urugwaju będzie osłabiona brakiem swego supersnajpera Luisa Suareza, obrońcy Jorge Fucile i pomocnika Nicolasa Lodeiro. Pierwsza czwórka pauzuje za kartki, a Lodeiro pękła kość śródstopia i czeka go dłuższa przerwa. Oscar Tabarez, selekcjoner "Urusów'', ma jeszcze inne kłopoty personalne na głowie. Nie wiadomo czy zagra obrońca Disego Lugano. Kapitan zespołu naciągnął więzadła w kolanie. Pocieszeniem jest powrót do treningów obrońcy Diego Godina, który przed meczem z Ghaną nabawił się drobnego urazu. Z kolei służby medyczne ekipy "Oranje'' ogłosiły, że kontuzjowany przed meczem z Brazylią Joris Mathijsen oraz narzekający na uraz łokcia Robin van Persie będą gotowi do gry.

Kto kogo zastąpi?

Droga do 1/2 finału

URUGWAJ
Francja 0:0, RPA 3:0, Meksyk 1:0, Korea Płd 2:1, Ghana 1:1 rzuty karne 4:2 .

HOLANDIA
Dania 2:0, Japonia 1:0, Kamerun 2:1, Słowacja 2:1, Brazylia 2:1.

Personalne straty "Latających Holendrów'' wydają się być mniejsze i łatwiejsze do załatania, niż Urugwajczyków. Za van der Wiele może zagrać doświadczony Khalid Boulahrouz. Z kolei de Jonga może zastąpić Demy de Zeeuw. O wiele większą stratą dla "Urusów'' będzie brak Suareza. Jednak król ligi holenderskiej jest doskonale znany piłkarzom, a jego następca może być nierozszyfrowany i stanowić zagadkę. Czy będzie nim doświadczony Sebastian Abreu czy też młody Edison Cavani okaże się przed meczem.

To nieprawdopodobne, ale tylko Urugwaj broni honoru obu Ameryk. Z turnieju odpadły faworyzowane Argentyna i Brazylia oraz wyżej stawiane przez fachowców Meksyk i USA.

- Reprezentujemy nie tylko Amerykę Południową, ale i Łacińską, więc spodziewam się, że będziemy mieć wsparcie wszystkich kibiców z tej części świata - powiedział cytowany przez PAP Abreu. - Byliśmy w szoku, gdy kibice z Meksyku wspierali w ćwierćfinale nie nas, a Ghanę. To niezrozumiałe, ale dziękujemy tym wszystkim, którzy trzymali kciuki za nas - dodał napastnik "Le Celeste''.

Bert van Marwijk tonuje

Holendrzy po ograniu Brazylii urośli do grona głównego faworyta do złotego medalu. Jednak Bert van Marwijk tonuje nastroje i apeluje do swoich piłkarzy, żeby nie dali się ponieść atmosferze euforii, która jest w Niderlandach po wyeliminowaniu pięciokrotnych mistrzów świata.

- To dobrze, że jesteśmy daleko od domu i nie widzimy tego, ponieważ naprawdę musimy się skupić na Urugwaju - powiedział w rozmowie z witryną FIFA.com szkoleniowiec "Oranje''. - To jest wymagający przeciwnik, który nie dostał się do półfinału przez przypadek. Oglądaliśmy bardzo dużo nagrań ze spotkań Urugwaju, znam kilku piłkarzy tej drużyny. To będzie dla nas niebezpieczne spotkanie.Nie możemy dopuścić do siebie myśli, że już jesteśmy w finale - dodał van Marwijk.

Holenderski szkoleniowiec uważa, że jego zespół musi zagrać z Urugwajem bardziej pewnie, niż w pierwszych minutach spotkania z Brazylią. Jego zdaniem piłkarze muszą być sobą i grać swoje, dyktować tempo. Podkreśla, że bardzo wierzy w swoich piłkarzy i pracę, jaką wspólnie wykonują.

Wiara Wesleya

Typ bukmacherów

URUGWAJ 6.25
REMIS 3.60
HOLANDIA 1.55

W swoją siłę i kolegów z zespołów wierzy Wesley Sneijder. - Pokonaliśmy Brazylię, jesteśmy w najlepszej czwórce i teraz musimy wykorzystać swą szansę - powiedział najskuteczniejszy piłkarz "Mechanicznej Pomarańczy''. - Dwie wygrane i puchar może być nasz. Jestem w życiowej formie, tak mocny, jak nigdy przedtem. Moim marzeniem jest wywalczenie czwartego trofeum - stwierdził 26-letni Sneijder, który na mundialu strzelił już 4 gole (ostatecznie FIFA uznała mu dwa trafienia z meczu przeciwko Brazylii, choć wcześniej zaliczyła samobójcze trafienie Felipe Melo). Przypomnijmy, że wcześniej z Interem Mediolan wywalczył mistrzostwo i Puchar Włoch oraz wygrał Ligę Mistrzów.

Tylko co na to Diego Forlan, który z Atletico Madryt wygrał Ligę Europejską i pewnie marzy mu się drugi tytuł w sezonie.

Dodajmy, że Holandia w strefie medalowej znalazła się po raz pierwszy od 12 lat. Jeszcze dłużej na awans do pierwszej czwórki czekali Urugwajczycy, bo aż 40 lat.

Mecz Holandia - Urugwaj

odbędzie się w Kapsztadzie na stadionie Green Point. Początek we wtorek o 20.30. Transmisja TVP 1 i TVP HD (20.10) oraz TVP Sport (19.05). Sędziuje Uzbek Ravshan Irmatov.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska