Wiecanowo ma nowego dzierżawcę. Jakub Dębowski postawił namiot, gdzie prowadzi bar oraz organizuje dyskoteki i zabawy. Dba o plażę - sprząta i zatrudnia ratownika. Właściciele sąsiednich działek cieszą się, że teren jest zadbany. Mniej cieszą ich weekendowe imprezy.
Petycja razy dwa
Do ratusza i na policję wpłynęły już dwie petycje od działkowców. Pierwsza petycja jest sygnowana tylko przez zarząd działek, pod drugą podpisało się 26 działkowców. Główne zarzuty to głośne imprezy. Ale mieszkańcy mówią też m.in. że przy plaży toalety są zamknięte, więc przyjezdni załatwiają się gdzie popadnie, a ponadto w okolicy panuje bałagan. Jak na razie potwierdziły się tylko pretensje o zakłócanie ciszy nocnej. Wiecanowno niedawno odwiedził burmistrz, regularnie pojawiają się tu strażnicy miejscy i policjanci.
Ciszy nie było
Mundurowi potwierdzili, że cisza nocna jest zakłócana. Sprawa znajdzie swój finał przed Sądem Grodzkim.
- Byliśmy w Wiecanowie 18 lipca w piątek i był spokój, było mało ludzi. Byliśmy też w ostatnią sobotę i było rzeczywiście bardzo głośno, ale poza tym spokojnie. W ten weekend też pojawimy się w nocy w Wiecanowie - mówi Mirosław Kuss, komendant straży miejskiej.
Komendant potwierdza, że plaża i całe otoczenie jeziora jest zadbane i posprzątane.
Jest dobrze, ale...
Odwiedziliśmy Wiecanowo. Pytani przez nas działkowcy mówią, że słyszą muzykę z dyskoteki. Część zaznacza, że im to specjalnie nie przeszkadza. Inni wręcz przeciwnie. Mówią, że nie mają nic przeciwko organizowaniu zabaw, ale nie chcą słuchać muzyki.
Jakub Dębowski nie ukrywa, że jest zawiedziony i jest mu przykro, że niektórzy działkowicze skarżą się na niego.
- Włożyłem tu wiele serca. Nie myślałem, że tak to będzie. Zainwestowałem w Wiecanowie, a wciąż są na mnie nasyłane kolejne kontrole.
Dzierżawca mówi, że głośna muzyka jest tylko w soboty do 4 rano. Nie ukrywa, że prowadzenie plaży i baru nie jest specjalnie dochodowe.
- Muszę płacić za wszystko, za koszenie trawy, podatek. A ktoś ma pretensje, że musi przyjść do baru po klucz do ubikacji. Jeśli mam być ukarany za puszczanie muzyki po 22 raz w tygodniu, to mogę puszczać muzykę codziennie od 6 do 22.
