https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Więcbork. Druhowie świętują 135 lat istnienia straży

BARBARA ZYBAJŁO-NERKOWSKA
Strażacy z Więcborka to drużyna, która najczęściej wyjeżdża do akcji w całym województwie
Strażacy z Więcborka to drużyna, która najczęściej wyjeżdża do akcji w całym województwie NADESŁANE
Jutro (1 maja) OSP w Więcborku świętuje 135 lat istnienia. Zacny jubileusz obchodzony będzie uroczyście.

Ochotnicza Straż Pożarna w Więcborku jest najczęściej dysponowaną jednostką w skali województwa i w ubiegłym roku wyjeżdżała do akcji aż 197 razy. Oznacza to, że druhowie wolne mieli tylko 168 dni w roku. Współpracę z OSP chwalą strażacy zawodowi. - OSP Więcbork jest szybka, sprawna i świetnie wyposażona - potwierdza Tomasz Pryk, dyżurny jednostki w PSP w Sępólnie.

Druhowie dysponują m.in. sonarem, kamerą termowizyjną czy wykrywaczem tlenku węgla. Już jutro poświęcony zostanie natomiast nowoczesny wóz - najnowszy nabytek OSP, który kosztował 700 tys. zł.
Jutrzejsza uroczystość zaczyna się o godz. 14.30 zbiórką przy gimnazjum. O godz. 14.45 przemarsz do kościoła i msza, a po niej przemarsz na plac przy strażnicy. O godz. 16 część oficjalna, a w niej meldunek, przegląd pododdziałów, podniesienie flagi, powitanie uczestników, a także historia OSP w Więcborku, dekoracja odznaczeniami, przekazanie i poświęcenie samochodu oraz wręczenie podziękowań i wystąpienia zaproszonych gości. Na godz. 17.30 zaplanowano część artystyczną, a o godz. 17.45 pokazy sprzętu.

Zobacz także: Zawalił się strop w zdewastowanym budynku. W gruzach szukano ofiar

OSP w Więcborku ma bogatą historię.- Wszystko mamy udokumentowane w kronikach - mówi prezeska Ochotniczej Straży Pożarnej w Więcborku Teresa Dropińska.

Jak przypomina prezeska, straż w Więcborku powołano 8 stycznia 1879 r. Wtedy druhowie mieli tylko jedną sikawkę, a remiza została zbudowana prawdopodobnie w roku 1885. - W 1907 roku strażacy ugasili pierwszy groźny pożar budynku i sklepu rzeźnickiego "Paula" - informuje Dropińska. - W 1930 roku prezesem jednostki został ówczesny burmistrz Piotr Lindecki.

W 1939 roku członkowie OSP Polacy zostali wykluczeni przez okupanta z szeregów organizacji, a straż tworzyli wyłącznie Niemcy. Kiedy w 1942 roku strażaków niemieckich powołano do wojska, na ich miejsce okupant przymusowo wcielił do OSP wszystkich jej przedwojennych członków - Polaków. - W 1945 roku, trzy dni po wyzwoleniu Więcborka, Alojzy Kopistecki zainicjował działalność jednostki od nowa - dodaje Dropińska.

Od tego czasu zmieniły się zadania straży. Nie zmieniło się tylko jedno - druhowie nadal ofiarnie pracują na rzecz swojego środowiska.

Czytaj e-wydanie »
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska