Pierwsza wzmianka o Więcławicach pochodzi z 1355 roku. Wtedy to książę Władysław Biały uwolnił od podatków ówczesnego dziedzica Więcławic Mikołaja Rumlika, herbu Odrowąż. Obaj panowie spotkali się później jeszcze tylko raz.
- Władysław Biały po ucieczce w 1373 roku z Węgier przybył do Gniewkowa i chciał odzyskać grody w Złotorii i Szarleju. Ten pierwszy zdobył podstępnie, gdy w Wierzchosławicach schwytał zarządcę grodu, właśnie Mikołaja Rumlika. Drugi gród książę zdobył po stoczonej walce, w której zginął jeden z jego wojów. Władysław jednak nie cieszył się długo ze swoich zdobyczy, gdyż ponownie musiał opuścić Księstwo Gniewkowskie - opowiada Anna Nawrocka, rzecznik prasowy gniewkowskiego ratusza.
Burmistrz Gniewkowa Adam Roszak oras sołtys Więcławic Małgorzata Zdrojewska chcą przypomnieć o średniowiecznych korzeniach tej wsi. Dlatego w sobotę organizują festyn średniowieczny.
- To okazja do uczczenia daty pierwszej wzmianki o Więcławicach, tym bardziej, że informacji w internecie, w publikacjach książkowych czy w prasie o naszej wsi jest bardzo mało. Należy podkreślić też jak ważną rolę w gospodarce odegrały Więcławice. Żyzne gleby i sprzyjający klimat pozwoliły na rozwój hodowli buraka cukrowego i nasiennictwa - opowiada pani sołtys.
Początek uroczystości o godz. 16. W programie między innymi: przedstawienie w wykonaniu dzieci z Więcławic, występ zespołu ludowego Kłopocianki, turniej rycerskich na wesoło, a o 21 - pokaz fire show. Ponadto: prezentacja Kompanii Sawhalu i wiele innych atrakcji.