Dziś 25. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. To dobry moment na dokonanie finansowego podsumowania w oparciu o twarde dane.
Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy wrosła w styczniowy kalendarz III RP. Z roku na rok informowani jesteśmy o kolejnych rekordach bitych w trakcie Finałów, rzadziej jednak patrzy się na wpływy w szerszej perspektywie historycznej.
TE GADŻETY TRAFIĄ NA LICYTACJĘ WIELKIEJ ORKIESTRY ŚWIĄTECZNEJ POMOCY [ZDJĘCIA]
Proste zsumowanie kwot zebranych w czasie poszczególnych Finałów da nam 715,6 miliona złotych (dla średnich kursów dolara w styczniu). Nie załatwia to sprawy do końca, ponieważ swoje trzy grosze do puszki wolontariusza WOŚP wrzuca inflacja. Uwzględniając zmienną wartość pieniądza w czasie, otrzymujemy łączną kwotę w wysokości 853 mln zł (w złotych ze stycznia 2016 r.)
– Oczywiście w chłodnej kalkulacji ekonomicznej nie da się zawrzeć wszystkiego - od budowanego za sprawą kolejnych Finałów kapitału społecznego, przez zaangażowanie instytucji publicznych, aż po zdrowie i życie osób korzystających z zakupionego sprzętu – jednak ujęcie to z pewnością pozwala dokładniej określić skalę działania WOŚP – mówi Michał Żuławiński, analityk Bankier.pl.
Warto również wspomnieć o często podnoszonym fakcie dotyczącym finansów WOŚP. Jakkolwiek przez 25 lat swojego istnienia WOŚP uczyniła ogromny skok finansowy, to fundacja blednie w porównaniu z gargantuicznym Narodowym Funduszem Zdrowia. Dość powiedzieć, że wynik ubiegłorocznego Finału (72,6 mln zł) odpowiada zaledwie 0,1% wpływów do NFZ (72,3 mld zł).
WOŚP 2017. Wrzućcie grosiki dla ratowania życia i zdrowia dzieci i na godną opiekę seniorów
– Wartości kwot zbieranych przez WOŚP w trakcie poszczególnych Finałów zobrazować można także sięgając po dane o zarobkach Polaków w kolejnych latach. W 2016 r. w trakcie Finału, Wielka Orkiestra zebrała równowartość około 18 tysięcy przeciętnych wynagrodzeń i blisko 40 tysięcy pensji minimalnych – dodaje Żuławiński.
