Według sondażu Kwaśniewską poparłoby 47 procent ankietowanych, a premiera 53 procent. Zdecydowanie inaczej te proporcje układałyby się w przypadku rywalizacji Donalda Tuska i Lecha Kaczyńskiego. Ten ostatni mógłby liczyć jedynie na 26 procent. Zbigniew Ziobro w starciu z premierem ma o zaledwie kilka procent większe szanse niż urzędujący prezydent.
Kwaśniewski nazwał dzisiaj sondaż "zabawą", ale stwierdził, że informacja "Rzepy" powinna schlebiać jego żonie. - Jest uznaniem dla niej, uznaniem po części dla prezydentury, którą wypełniałem z jej wielkim udziałem - mówił dzisiaj w Sejmie były prezydent, dodając, że jego żona działa społecznie i nie interesuje się polityką.
Mimo to Grzegorz Napieralski, lider SLD, zapowiedział, że będzie rozmawiał na temat wyborów z Jolantą Kwaśniewską.