Kilka minut przed północą strażacy - z OSP w Podwiesku i JRG w Chełmnie oraz OSP Nowawieś Chełmińska i dwa zastępy ratowników z OSP Szynych - zostali zadysponowani do pożaru traw i trzciny w Dorposz Chełmiński. Akcje strażaków utrudniał teren podmokły - torfowisko. Pożar był duży, rozprzestrzenił się na 7,7 tys. metrów kwadratowych. Działania trwały niemal trzy godziny.
Także w Stolnie i w Chełmnie na Powiślu strażacy gasili pożary traw na nieużytkach.
Z kolei w Lisewie włączyła się czujka tlenku węgla na parterze budynku. Właściciele - przed przyjazdem ratowników - wygasili ogień w piecu. Wskazanie wynosiło 90 ppm. gdy ratownicy weszli do wnętrza, ich detektor pokazał już 15 ppm. Zalecili, by nie rozpalać pieca do czasu wykonania przeglądu.
Z kolei w Gorzuchowie kierujący osobowa skodą uderzył w psa, który wbiegł na jezdnię wprost przed nadjeżdżający pojazd. 41-letniemu mieszkańcowi powiatu wąbrzeskiego nic się nie stało. Za niezachowanie ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia właściciel czworonoga został ukarany mandatem.