Spis treści
Maria Luiza z "Sanatorium miłości 6" miała cudownego męża
- Miałam cudowne życie i cudownego męża. Spełniał moje wszystkie oczekiwania. Bardzo go kochałam, czułam jego bliskość. Potrafił zajmować się dziećmi. W 2005 roku niestety zmarł. Świat się dla mnie zawalił - wyznała w programie "Sanatorium miłości 6" Maria Luiza.
Był od niej starszy o 2 lata. Spędzili razem 23 lata. Dzieci go kochały i świetnie się z nim dogadywały. Po jego śmierci Maria Luiza załamała się. Podniosła się głównie dzięki wsparciu córki.
- Mój mąż to był wspaniały człowiek. Stworzyliśmy cudowne małżeństwo i kapitalną rodzinę. On po prostu nas nosił na rękach, do samego końca, do ostatniego momentu - mówiła ze łzami w oczach Maria Luiza.
Po śmierci pierwszego partnera, wyszła za mąż. Nie był to jednak udany związek. Szybko doszło do rozwodu.
Gdzie pracowała Maria Luiza z "Sanatorium miłości"?
Maria Luiza jest dyplomowaną rehabilitantką i fizjoterapeutką. Do śmierci męża realizowała się w swoim zawodzie. Potem przejęła jego firmę ogrodniczą. Prowadzi ją do dziś razem ze swoją koleżanką. Firma odnosi sukcesy. Maria Luiza jest zadowolona ze swojej pracy, więc nie wybiera się jeszcze na emeryturę.
Oto największa pasja Marii Luizy z Gliwic
Całkiem niedawno Maria Luiza z "Sanatorium miłości 6" odkryła w sobie pasję do tańca latynoamerykańskiego. Taniec tak bardzo ją pochłonął, że bierze nawet udział w konkursach tanecznych. Hitem był jej taniec na Wieży Eiffla w Paryżu.
Uwielbia długie rowerowe wyprawy. Na swoim koncie ma między innymi zaliczone malownicze szlaki rowerowe Doliny Baryczy, okolic Czorsztyna i w Beskidach.
Dlaczego Maria Luiza wzięła udział w programie "Sanatorium miłości"?
Maria Luiza z Gliwic nie ukrywa, że zawsze marzyła o tym, by wziąć udział w programie telewizyjnym. "Sanatorium miłości" oglądała w telewizji i świetnie się przy tym bawiła. Pomyślała więc, że weźmie udział w tym reality show, lepiej pozna uzdrowisko w Krynicy-Zdroju, a przy okazji może znajdzie partnera na jesień życia.
Ma określone oczekiwania dotyczące ewentualnego partnera. Powinien być zadbany, uporządkowany i wiedzący czego chce. Powinien mieć swoje zainteresowania i pasje. Najlepiej, gdyby był wysoki
Nie to jest jednak najważniejsze. A co?
- Szukam faceta, który sprawi, że będę miała motyle w brzuchu. Jest mało mężczyzn, którzy chcą jeszcze coś robić w tym wieku. Po prostu im się nie chce. Są zapuszczeni, z brzuchami, siedzą tylko przed telewizorami. Nie chcę takiego faceta - wyznaje Maria Luiza.
Tak Maria Luiza bawi się w programie "Sanatorium miłości 6":
Zajrzyjcie do naszej galerii i zobaczcie, jak w programie "Sanatorium miłości" bawi się Maria Luiza z Gliwic.