Kułakow ma podejrzenie złamania biodra, co oznaczałoby koniec sezonu dla utalentowanego Rosjanin - informuje portal sportowefakty.pl, powołując się na rosyjski serwis russpeedway.info. Dla Unibaksu to złe wieści. Rosjanin do tej pory wystartował w trzech meczach ekstraligi i spisywał się bardzo przyzwoicie - 16 pkt plus bonus w 12 wyścigach, co daje średnią 1,42.
Kułakow miał szanse na czwarty występ przeciwko Wybrzeżu Gdańsk w najbliższą niedzielę. Unibax musi bowiem zastąpić w składzie Warda, który został zawieszony do czasu wyjaśnienie alkoholowej afery przed Grand Prix Łotwy.
Teraz torunianie mają dwa wyjścia: przesunąć na pozycję seniora jednego z juniorów i wstawić do składu Dawida Krzyżanowskiego lub dać szanse debiutu młodemu Australijczykowi Maxowi Fricke. Mistrz swojego kraju juniorów do tej pory ścigał się tylko w lidze angielskiej i w Danii, gdzie zresztą notował przyzwoite wyniki.