
W środę 24 lipca skończyła się karencja Wilfredo Leona dotycząca gry w drużynie narodowej. Uznawany za jednego z najlepszych siatkarzy na świecie zawodnik w weekend zadebiutuje w reprezentacji Polski. Rywalem Biało-Czerwonych w Opolu będzie Holandia.

Pierwsze przymiarki do tego, żeby Wilfredo Leon grał w reprezentacji Polski pojawiły się w 2014 r. W następnym roku, po dwóch latach spędzonych w Polsce, zaczął starania o nasz paszport. Wkrótce, dzięki pomocy rodziny, agenta siatkarza i Ministerstwa Spraw Zagranicznych potrzebne dokumenty trafiły do prezydenta i Leon otrzymał polskie obywatelstwo.

W międzyczasie rozwijał się jego związek z Małgorzatą Gronkowską. Oboje po raz pierwszy spotkali się w 2011 r. Wcześniej nawiązali kontakt przez internet. Gronkowska bowiem pracowała wówczas jako dziennikarka i starała się przeprowadzić wywiad z Leonem.

Wilfredo Leon w Polsce na dłużej gościł od 2013 r. Trenował z młodzieżowym zespołem Asseco Resovii Rzeszów, czekając na zakończenie wymuszonego zawieszenia kariery. Niedługo podpisał kontrakt z Zenitem Kazań, z którym cztery razy został mistrzem Rosji i tyle samo razy wygrał Ligę Mistrzów.