Tak ciepłej jesieni jak tegoroczna, nie mieliśmy od co najmniej 227 lat, czyli od czasu wprowadzenia w Polsce regularnych pomiarów meteorologicznych.
Klimat się waha
- Ciepło będzie do połowy grudnia, choć krótkie ochłodzenie rozpocznie się w najbliższą sobotę i potrwa do 13 grudnia - mówi Bogdan Bąk z Bydgoskiego Biura Pogody. - Wtedy temperatura w dzień może dochodzić do 5-6 stopni C, w nocy wyniesie około 0. Potem znowu zrobi się cieplej. W połowie grudnia w dzień może być 12-13 stopni, w nocy bez przymrozków. W dodatku aura będzie dosyć wilgotna, co drugi dzień może padać deszcz.
Zdaniem prof. Haliny Lorenc z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej tak ciepła jesień, to efekt oscylacji klimatu. - Takie anomalia pogodowe pojawiają się statystycznie co 38 lat - tłumaczy prof. Lorenc. - Ostatnia bardzo ciepła jesień była w 1982 roku. Obecna jest jednak najcieplejsza od 1779 roku.
- Jest tak ciepło, że przyroda wciąż nie kładzie się spać - dodaje Bogdan Bąk. - Aby wegetacja roślin się zatrzymała, średnia temperatura w ciągu doby nie powinna przekraczać 5 stopni. Tymczasem__od dwóch dni jest 9.
Borsuk nie chce spać
Antoni Tojza, szef nadleśnictwa Runowo twierdzi, że w lasach wciąż są grzyby i grzybiarze. W dodatku dzikie zwierzęta zachowują się tak, jakby do zimy było daleko. - Borsuki wciąż są aktywne, a__przecież powinny zapaść w zimowy sen - dodaje.
- Wiele owadów nie zeszło jeszcze do ściółki i wciąż żeruje w koronach drzew - mówi Kazimierz Stańczak, naczelnik Wydziału Ochrony Lasu w Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Toruniu. Z tego powodu leśnicy nie mogą rozpocząć badań zagrożenia szkodnikami, które polegają na liczeniu owadów zimujących w ściółce.
Ciepłej zimy nie lubią rolnicy. - Sporo dzikich ptaków nie odleciało do ciepłych krajów i niszczy nasze uprawy - narzeka rolnik z gminy Koronowo. - Kilka dni temu dzikie gęsi wylądowały na moim polu. Zjadły sporo pszenicy, która w tym roku rośnie jak szalona.
- Na polach, na których rolnicy nie przeprowadzili zabiegów przeciwdziałających szybkiemu wzrostowi roślin, straty mogą być tej zimy duże - uważa Domicela Duszka z Wydziału Środowiska i Rolnictwa Kujawsko-Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego. - Szczególnie w uprawach rzepaku, ale ucierpieć może też pszenica ozima i jęczmień ozimy. Choć jest nadzieja, że pszenica nie zdąży się do mrozów za bardzo rozkrzewić, bo rolnicy siali ją dość późno. _Uprawom najbardziej zaszkodzić może nagły atak zimy, dlatego rolnicy czekają na stopniowe ochłodzenie. - Dobrze by było, gdyby lekki mróz pojawił się jak najwcześniej, zanim drzewa puszczą soki - twierdzi Wojciech Klimkiewicz, sadownik z Wtelna. - _Rozmawiałem ze szkółkarzem, który zadołował drzewka, a one mu zakwitły.
Zima przyjdzie
- To, że mamy jesień najcieplejszą od 227 lat nie oznacza, że zima też będzie ciepła - tłumaczy prof. Lorenc. - Jeśli nagle zrobi się bardzo zimno, a nie będzie śniegu, to ze zbożami może być źle. Czy spadnie śnieg? Na takie pytanie nikt nie odpowie.
Zdaniem bydgoskiego meteorologa pomiędzy 17 do 21 grudnia może być nieco chłodniej - w dzień od 4 do 5 stopni C, w nocy temperatura powinna spaść nieco poniżej zera.
Nie wiadomo jednak, czy ochłodzenie utrzyma się do Bożego Narodzenia. - Chłodniejszy zapowiada się styczeń i pierwsza połowa lutego - dodaje Bogdan Bąk. - Później znowu może nadejść ocieplenie.
Ciepło szkodzi tym, którzy przyzwyczaili się do noszenia w grudniu zimowej odzieży. - Infekcji przeziębieniowych jest więcej - _mówi Ludwika Lewicka, kierownik przychodni "Piastowska" w Inowrocławiu. - Ludzie noszą ciepłe kurtki, choć pogoda jest wiosenna. _
Mroźnej i śnieżnej zimy wypatrują narciarze. W naszym regionie czekają na nich dwie trasy zjazdowe: w bydgoskim Myślęcinku i Unisławiu. Nartostrady już są przygotowane. - Czekamy tylko na mróz, bo wszystko zapięte jest na ostatni guzik - zapewnia Katarzyna Kabacińska, rzecznik Leśnego Parku Kultury i Wypoczynku w Myślęcinku.
Jazda na letnich
Ciepła jesień psuje sprzedaż opon zimowych. W toruńskiej firmie "Ara" Opony Autoserwis, klientów nie brakowało pod koniec października i w pierwszych trzech tygodniach listopada. Teraz o zimówki mało kto pyta. - Ale ci, którzy mają kupić opony zimowe, i tak to zrobią - ma nadzieję Remigiusz Anuszewski z autoserwisu. Wierzy, że zima jednak kiedyś nadejdzie.
Nie wszyscy tęsknią za mrozem. - W nowych domach nie powinno się montować okien, gdy temperatura spada poniżej zera - mówi Grzegorz Gehrmann, właściciel bydgoskiej firmy "Okno-Plus". - _Zawarliśmy dużo kontraktów i gdyby zima przyszła wcześniej, byłoby źle. Pogoda jest dla nas łaskawa. _Na placach budowy praca wre.
