Ksiądz Roman najpierw przeprowadza... wywiad środowiskowy. - Podpytuję, czy osoby chodzą do pracy. Jeśli nie, to czy mają renty, emerytury - tłumaczy ksiądz Roman. - Gdy widzę, że w domu ubogo, nigdy od takiej rodziny nie biorę koperty z pieniędzmi. Zdarza się, że domownicy nalegają, bym wziął, ale wtedy zamiast wsparcia materialnego, proszę o duchowe. O modlitwę.Ile Polacy dają księdzu na kolędzie? Zobacz na kolejnych zdjęciach.Urodziny Radia Maryja. Tadeusz Rydzyk mówił o filmie Kler.
Dariusz Gdesz
Ode mnie moze dostac co najwyzej kopa w dupe stary pierdziel. Kilof i w kamieniolomy nieroby. Abyscie zdechli za te dzieciaki molestowane. [wulgaryzm] i scierwa bez wstydu.
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl