Gollob zdobył w swojej karierze już 7 złotych medali (1992,1993,1994,1995, 2001,2002,2005). Nie oznacza to, że jest znudzony tego typu zawodami. Wręcz przeciwnie nadal chce zdobyć kolejny mistrzowski tytuł.
- Tomasz Gollob jest moim faworytem. Jego forma jest coraz lepsza. Należy pamiętać, że to jest sport i wszystko jest możliwe, ale na pewno będzie w czołówce. Doświadczenie, które nabył pomogą mu w odniesieniu sukcesu. - stwierdził Władysław Komarnicki, prezes Stali Gorzów.