https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Włamali się przez dziurę w dachu Tesco

Agnieszka Romanowicz
Od wczoraj rana, w salonie Ery w  świeckim Tesco, trwa wielkie liczenie strat
Od wczoraj rana, w salonie Ery w świeckim Tesco, trwa wielkie liczenie strat Fot. Andrzej Bartniak
100 tys. zł. To straty apteki "36,6" i Era. Ponieśli je w związku z wczorajszym włamaniem.

Kto był wczoraj w Tesco w Świeciu, zwłaszcza rano, od razu wyczuł, że dzieje się tam coś niecodziennego. Szczególną uwagę przyciągał salon Ery - opuszczona do połowy roleta i góra ładowarek na podłodze. Jak się okazało, pozostałości po kradzieży.

Sprzęt elektroniczny, kosmetyki, słuchawki

Klienci kręcący się po Tesco szemrali, że Era straciła ponad 200 komórek. Choć wydaje się to nieprawdopodobne, zastanawia skala strat: aż 100 tysięcy złotych. - Zawierają też wartość sprzętu elektronicznego i kosmetyków, skradzionych z apteki obok - informuje Marek Rydzew-ski, rzecznik prasowy policji w Świeciu. Z Ery, oprócz telefonów, zrabowano też inne akcesoria: słuchawki, baterie. O włamaniu policja została poinformowana wczoraj rano. - Przybyła na miejsce grupa dochodze-niowo-śledcza ustaliła, że sprawcy włamali się do sklepów przez dziurę, którą wycięli w dachu Tesco - dodaje Rydzewski. - Policjanci przesłuchali świadków i zabezpieczyli ślady, z udziałem pracowników Laboratorium Kryminalistycznego Komendy Wojewódzkiej Policji.

Potrzebni świadkowie rabunku

Warto dodać, że złodzieje nie wdarli się do hali marketu.

Policja będzie wdzięczna za dodatkowe informacje w tej sprawie. Wystarczy wykręcić 997 lub bezpośrednio do Świe-cia: (0-52) 33-32-500.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska