Pierwszego z mężczyzn funkcjonariusze kontrolowali na ul. 1 Maja w Wąbrzeźnie. Na przednim siedzeniu mercedesa, w paczce po papierosach miał on pół grama marihuany, a woreczek z amfetaminą - 2,5 grama - woził pod pokrywką drążka zmiany biegów. Badanie śliny pokazało, że 21-latek jest pod wpływem tych środków.
Bełkotliwa mowa od razu zdradziła stan 47-latka, którego policjanci kontrolowali w Lipnicy. Alkomat rozwiał wątpliwości - pokazał 1,5 prom. W dodatku szybko wydało się, że mężczyzna ma sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.
Nie promile i nie narkotyki, ale pośpiech zgubiły natomiast 21-latka, który prowadził daewoo tico. Na prostym odcinku drogi w Orzechowie mężczyzna nie opanował auta, zjechał na lewy pas drogi, a potem uderzył w przydrożne drzewo.
Dwaj pierwsi kierowcy będą odpowiadali przed sądem.