https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wodnego placu zabaw w Inowrocławiu jednak nie będzie

Dariusz Nawrocki
- W oczekiwaniu na zmianę "inwestycyjnych priorytetów" mali mieszkańcy naszego miasta będą nadal podróżować z rodzicami do gościnnego Janikowa w trakcie letnich wakacji - komentuje Sławomir Szeliga.
- W oczekiwaniu na zmianę "inwestycyjnych priorytetów" mali mieszkańcy naszego miasta będą nadal podróżować z rodzicami do gościnnego Janikowa w trakcie letnich wakacji - komentuje Sławomir Szeliga. Sławomir Szeliga
Sławomir Szeliga w tegoroczne wakacje stanął na czele nieformalnej grupy mieszkańców oczekujących od władz Inowrocławia budowy wodnego placu zabaw. Marzył im się obiekt podobny do tego, który w lipcu powstał w Janikowie.

We wrześniu wziął udział w konsultacjach społecznych dotyczących projektu budżetu Inowrocławia na 2016 rok. Zgłosił dwa projekty. Pierwszy dotyczył przebudowy ulicy Kasztanowej, a drugi - budowy wodnego placu zabaw. Pierwszy projekt znalazł się w projekcie. Drugi wniosek nie został uwzględniony.

"Nie przewidujemy budowy wodnego placu zabaw w Inowrocławiu, ponieważ mamy inne priorytety inwestycyjne" - napisał mu prezydent Inowrocławia Ryszard Brejza.

Sławomir Szeliga ze smutkiem przypomina, iż kilka miesięcy temu, odpowiadając na pytanie dziennikarza Gazety Pomorskiej, rzecznik inowrocławskiego magistratu nie wykluczała realizacji tego zadania, "gdyby okazało się, że jest możliwość wsparcia ze środków zewnętrznych budowy i utrzymania takiego obiektu".

- W oczekiwaniu na zmianę "inwestycyjnych priorytetów" mali mieszkańcy naszego miasta będą nadal podróżować z rodzicami do gościnnego Janikowa w trakcie letnich wakacji - komentuje Sławomir Szeliga.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska