Poeta i eseista Wojciech Kass to jeden z tych nielicznych, polskich poetów, którzy oddali się metafizyce, z dużą intelektualną wrażliwością.
W jego wierszach jest niemało dekadencji, ale też dużo wrażliwości, uczucia i czułości. Jak chociażby w erotyku "Dzwonek" (z tomiku "Przestwór. Godziny") napisanym dla... Hanny Banaszak.
Czytał też przejmujący wiersz "Pieśń Grobu", który śpiewa bard spod Szczytna, Jarosław Chojnacki.
Można było, jak zwykle na spotkaniu autorskim, kupić niektóre tomiki i dostać autograf Wojciecha Kassa z niebanalną dedykacją.
Wojciech Kass czytał swoją poezję w Grudziądzu
Wojciech Kass w grudziądzkiej Bibliotece Miejskiej czytał swoją poezję podczas wieczoru autorskiego "Pamięć. Światło. Życie duchowe"
Kto przyszedł do Biblioteki na wieczór autorski z poetą, Wojciechem Kassem miał okazję zetknąć się oko w oko z nietuzinkowym poetą, który ma już w polskiej literaturze ugruntowaną pozycję. Spotkanie upłynęło pod hasłem "Pamięć. Światło. Życie duchowe". Kass czytał swoje wiersze z kilku tomików, a na koniec podpisywał dedykacje i autografy.
