
Goszcząc w Koronowie wojewoda Mikołaj Bogdanowicz odpowiadał na pytania mieszkańców dotyczące m.in. budowy S-5. Zapewnił, że na terenie gminy Koronowo wszystko przebiega sprawnie i zakończenie prac jest bliskie. Oświadczył jednak, że jest problem z budową S-5 w rejonie Szubina. - Na razie nie wiemy jak go rozwiązać – przyznał.
Szczegóły pod kolejnymi zdjęciami

O problem jaki pojawił się na budowie S-5 w rejonie Szubina zapytaliśmy Piotra Michalskiego, rzecznika bydgoskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Był trochę zaskoczony pytaniem. Odpowiedź otrzymaliśmy po dwóch dniach.

- Pan Wojewoda najprawdopodobniej mówił o tzw. Kaczym Dołku - miejscu na budowie S5 w pobliżu Szubina, a dokładniej Łachowa - tłumaczy Piotr Michalski, rzecznik GDDKiA w Bydgoszczy.

- W Kaczym Dołku, na długości około 200 metrów, występują bardzo złe warunki gruntowe. Z tego względu ten teren należy wzmocnić, by móc wybudować jezdnię drogi ekspresowej – wyjaśnia Piotr Michalski.