Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wójt Rojewo nie boi się ustawy śmieciowej. Dostrzega w niej plusy

(dan)
- W gminie Rojewo przygotowujemy profesjonalny punkt selektywnej zbiórki. Wszystkie selektywne odpady gromadzone będą w jednym miejscu i zagospodarowywane w taki sposób, aby mieszkańcy gminy Rojewo nie ponosili opłaty za ich zbiórkę - tłumaczy Rafał Żurowski.
- W gminie Rojewo przygotowujemy profesjonalny punkt selektywnej zbiórki. Wszystkie selektywne odpady gromadzone będą w jednym miejscu i zagospodarowywane w taki sposób, aby mieszkańcy gminy Rojewo nie ponosili opłaty za ich zbiórkę - tłumaczy Rafał Żurowski. sxc
W połowie roku wejdzie w życie "ustawa śmieciowa ". Samorządowcy przygotowują się do wprowadzenia zmian. Zazwyczaj narzekają. Wójt Rojewa Rafał Żurowski jest wyjątkiem.

- Ustawa, choć trudna do zrealizowania, nie musi być problemem. Można wyciągnąć z niej pozytywne aspekty - przekonuje.

Zastanawiał się, co zrobić, żeby efekty wprowadzenia nowych przepisów okazały się jak najmniej kosztowne dla gminy. W końcu sięgnął po sposób, który - jak twierdzi wójt - wzorowany jest na gospodarce odpadami w państwach zachodnich.

- W gminie Rojewo przygotowujemy profesjonalny punkt selektywnej zbiórki. Wszystkie selektywne odpady gromadzone będą w jednym miejscu i zagospodarowywane w taki sposób, aby mieszkańcy gminy Rojewo nie ponosili opłaty za ich zbiórkę - tłumaczy Rafał Żurowski.

Czytaj: Wiceburmistrz Sępólna: To mały, ale jednak sukces

Dodaje, że pomysł ten uda się zrealizować, jeśli mieszkańcy gminy mocno zaangażują się w sortownie odpadów. Do oddzielnych worków wrzucać będą: szkło jasne, ciemne, plastik, papier, popiół, gruz i inne odpady. Samorządowcy chcąc ich zachęcić do segregacji mocno zróżnicowali wysokość opłat. Za segregowane odpady mieszkańcy płacić będą 7 zł od osoby, a za niesegregowane - aż 20 zł!

Skąd aż taka różnica?

- Za surowce wtórne nie pobiera się opłat, wręcz przeciwnie, sprzedaje się je. Moglibyśmy utworzyć zakład komunalny. Tańszym rozwiązaniem jest jednak wsparcie stowarzyszeń działających w gminie, które w swym statucie będą miały zapis dotyczący możliwości sprzedaży surowców wtórnych. One będą się więc tym zajmować. Chcemy, żeby pieniądze pozostały na terenie gminy, a nie trafiały do firm wywozowych. To jest główny cel tego przedsięwzięcia - tłumaczy wójt.

Jest dobrej myśli. Wkrótce rozpocznie akcję informacyjną w gminie.

Wiadomości z Inowrocławia

Najlepsze artykuły za jednym kliknięciem. Zarejestruj się w systemie PIANO już dziś!

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska