Ponadto, na scenie pojawiła się Orkiestra Dęta z GOK-u, "No Name Crew", młodsze grupy taneczne. Wystąpił Jarosław Kosiński z córką Zosią, "Nasze Wspomnienia" i "Unisławianki". Na najmłodszych czekało wiele niespodzianek: malowanie twarzy, zabawa z klaunem i misiem, kolorowanki, szachy. Goście mogli nacieszyć oko wielką toruńską makietą kolejową. Pod młotek poszły przedmioty, bony, vouchery lub usługi. Książkę Rafała Waliszewskiego wylicytowano za 330, kolację w Pałacu Romantycznym w Turznie - za 400, seanse spa - za 300 złotych. Odbyła się pogawędka z policjantami o bezpieczeństwie i przejażdżka radiowozem. Szkoły uzbierały blisko 400 złotych w monetach.
Czytaj tez: koło 30 tys. złotych zebrali chełmnianie podczas 23. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy