Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

WOŚP w Toruniu. Chętnie sięgaliśmy po portfele

(MJ)
od rana trwało wielkie liczenie
od rana trwało wielkie liczenie Fot. Lech Kamiński
- Nigdy nie szczędzę złotówek na WOŚP - mówi Jan Myrcha z Torunia. - Kolekcję serduszek przekażę wnukom, żeby i one w przyszłości były hojne dla Orkiestry. Jak w tym roku zagrało nasze miasto?

Pierwsi orkiestrowi wolontariusze na ulicach Torunia pojawili się już ok. 7 rano. W tym roku szeregi ochotników zasiliło 750 młodych ludzi: 500 kwestowało na starówce, 250 opanowało osiedle Na Skarpie.

Pełne skarbonki do głównego sztabu WOŚP zaczęły wracać w okolicach 10. W południe mieliśmy 107 zł, ale to dopiero początek - pieniędzy przybywało błyskawicznie, a kwota rosła z minuty na minutę.
Nic dziwnego, torunianie - tak jak w poprzednich latach - chętnie sięgali po portfele. - W puszkach lądują głównie jedno- i dwuzłotówki, ale wyższe nominały także się zdarzają - mówią Izabela Maciejewska i Paweł Malinowski, którzy w tym roku zadebiutowali w roli wolontariuszy Wielkiej Orkiestry. Dlaczego zdecydowali się wziąć udział w akcji? - Dałam się namówić koleżance, która zapytała, czy chcę zrobić dobry uczynek - wyjaśnia Iza. - Pomyślałam, że spróbuję. Sądziłam, że na jednym razie się skończy, ale już wiem, że za rok też przyłączę się do zbiórki.

Na Orkiestrę trzeba dać

Najchętniej przy orkiestrowych skarbonkach zatrzymywały się maluchy, dla których czerwone serduszko WOŚP było największą atrakcją dnia. - Mój syn kończy w tym roku cztery lata i po raz pierwszy świadomie wrzucił pieniążek do puszki - mówi Anna Deperas-Lipińska, która z całą rodziną wybrała się na XIX finał Orkiestry. - Wie, że w ten sposób może pomóc chorym dzieciom. Ile przeznaczamy na WOŚP? Trudno powiedzieć, to pieniądze, których się nie liczy. Ważne jest to, że możemy pomóc. Pamiętam, że raz nie mogliśmy być na starówce podczas finału. Źle się z tym czuliśmy, więc wysłaliśmy charytatywnego SMS-a. Orkiestrę po prostu trzeba wspierać.

Atrakcji nie brakowało

Atmosferę niedzielnej zbiórki tradycyjnie podgrzewały licytacje i koncerty. Na głównej scenie ustawionej na Rynku Staromiejskim wystąpili: Absurd, Ananakofana, Ergo, Kapitan Thorn, Atmasfera oraz gwiazda wieczoru - zespół Daab. Nie zabrakło także innych wydarzeń: orkiestrowej Rowerowej Masy Krytycznej, wystawy sprzętu wojskowego Centrum Szkolenia Artylerii i Uzbrojenia oraz pokazów strażackich. Z pełnym poświęceniem na Orkiestrę przybyli także motocykliści z klubów Knight Riders, Viator oraz BMW.- Nie wystraszyły nas ani oblodzone ulice, ani sól, którą będziemy musieli zmywać z naszych maszyn - śmieje się Tomasz "Świeczka" Markiewicz, dyrektor Knight Riders.

Lekkim rozczarowaniem skończyła się licytacja złotego serduszka WOŚP. Osiągnęło ono cenę "zaledwie" 18 tys. zł i trafiło do anonimowego darczyńcy. Rekord należy zatem wciąż do Karola Ząbika, który w 2008 r. na najsłynniejszy orkiestrowy gadżet wydał 60 tys. zł
Udostępnij

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska