Pomoc w ramach "Wspierania gospodarstw niskotowarowych" skierowana była do gospodarstw rolnych o stosunkowo niewielkim potencjale ekonomicznym. Pieniądze można było wykorzystać na przedsięwzięcia dotyczące produkcji rolniczej lub pozarolniczej działalności gospodarczej.
Na jedno gospodarstwo przypadała równowartość 1250 euro (przeliczana według określonego kursu) i wypłacana była co roku przez kolejnych pięć lat.
Mali też chcą dotacji
Ale pula pieniędzy dla mniejszych gospodarzy została wyczerpana. To pomoc, która była przyznawana w ramach Planu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2004-2006. Odbyły się dwa nabory wniosków - w 2005 roku i rok później. Z tego wsparcia skorzystało łącznie ponad 157 tysięcy rolników z całego kraju.
Województwo kujawsko-pomorskie należało do tych, gdzie liczba chętnych na to wsparcie należała do jednych z najwyższych w kraju.
To wsparcie nie zostało jednak ujęte w PROW na lata 2007-2013. Dlatego przez jeszcze kolejne dwa lata rolnicy nie mogą liczyć na taką pomoc. A czy w ramach projektowanej właśnie Wspólnej Polityki Rolnej po 2013 roku pojawi się wsparcie dla małych gospodarstw ?
- Kwestia ta jest przedmiotem szeroko zakrojonej dyskusji na forum Unii Europejskiej. Obecnie konsultowane są z krajami członkowskimi pierwsze projekty rozporządzeń wspólnotowych, dotyczące między innymi uproszczenia mechanizmów wsparcia małych gospodarstw - odpowiada Iwona Chromiak z biura prasowego Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi.
Jaka będzie pomoc dla gospodarstw niskotowarowych w ramach WPR po 2013 r.?
- Odpowiedź na takie pytanie to futurologia, ponieważ dopiero rozpoczynamy dyskusję na temat Wspólnej Polityki Rolnej - mówi Marek Sawicki.
Ale dodaje, że mniejsi gospodarze są brani pod uwagę przy ustalaniu nowego budżetu i co więcej - "mają być lepiej potraktowani" niż w dotychczasowych unijnych programach.
- Pierwsze propozycje są takie, by dla tych niskotowarowych gospodarstw przeznaczyć 10 proc. koperty narodowej. Miałyby otrzymać pomoc zryczałtowaną, czyli bez rozliczania kosztów poszczególnych transakcji. Odeszłyby w tym przypadku kontrole wzajemnej zgodności. Ale czy takie wsparcie dotyczyć będzie gospodarstw do 2,5 ha czy do 5 ha - nad tym i szczegółami będziemy jeszcze dyskutować - wyjaśnia minister.