Na sesji radni podejmą uchwałę o zamiarze likwidacji tych dwóch placówek. Dlaczego?
- Jest niedobrze, gdy do jednej klasy chodzi dwóch uczniów, a do całej szkoły trzydziestu. To trzeba zmienić - przekonuje Zygmunt Rosa, przewodniczący Rady Gminy Złotniki Kujawskie.
Nie ukrywa, że po tym, jak z Tuczna wyniosła się cukrownia, gmina stała się uboższa.
- Sytuacja finansowa gminy nie jest zbyt dobra. Trzeba szukać oszczędności - tłumaczy. Likwidacja szkół to zdaniem radnego jeden ze sposobów na poprawę sytuacji w gminie.
- Już od 2002 roku mówi się o likwidacji naszych szkół - mówi Barbara Gawrońska z Lisewa Kościelnego.
Od lat aktywnie walczy o to, by szkoła w jej miejscowości przetrwała. Dotąd z powodzeniem.
- Mamy nadzieję, że zwycięży rozsądek. Obok szkoły mamy salę gimnastyczną. Czy wolno zniszczyć taki obiekt w sytuacji, gdy w Tucznie budowany jest nowy? To duża niegospodarność - wyznaje.
Ma żal do samorządowców, iż po raz kolejny wracają do tematu likwidacji szkół, a w ogóle nie wspominają o tym, co społeczności z Lisewa i Palczyna dostaną w zamian.
Przypomnijmy, że w ubiegłym roku radnym nie udało się zlikwidować obu placówek. Mieszkańcy zaskarżyli podjęte uchwały w tej sprawie. Wojewoda uchylił je z powodu błędów formalnych.
Sesja odbędzie się w salce USC Urzedu Gminy. Początek o godz. 9.00.