"It's Blitz" to równocześnie powrót do korzeni i krok do przodu dla Yeah Yeah Yeahs. Gitarzysta, Nick Zinner, przyniósł do studia kupiony na e-bayu keyboard i w jakiś dziwny sposób, brzmienie tego starodawnego instrumentu zdominowało cały materiał. Tak naprawdę nikt nie spodziewał się, że ten rupieć dotrwa do końca sesji!
- Tego typu syntezatory były w muzyce rockowej, ale dla nas to coś całkowicie nowego, coś co daje nam ten rodzaj ekscytacji, na którym zawsze nam zależało - mówi Zinner. - W ten sposób, płyta zyskała nową atmosferę i niebywały dźwiękowy wymiar.
Przypomnijmy: Yeah Yeah Yeahs to charyzmatyczna wokalistka Karen O, gitarzysta Nick Zinner i perkusista Rian Chase.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- To on stworzył Dagmarę Kaźmierską. Dziś nie chce się do niej przyznać
- Znamy prawdę o stanie zdrowia Santor. Piosenkarka pokazała się publicznie po operacji
- Ludzie zachwycają się bratową teścia Kondrata. Piszą jej, że ma niezwykłą urodę
- Niewielu wie, że jest wnukiem Wodeckiego. Leo Stubbs już raz próbował sił w rozrywce