https://pomorska.pl
reklama

Wszy najchętniej atakują dzieci

(mp)
Wszy najchętniej atakują dzieci
Wszy najchętniej atakują dzieci fot. sxc.hu
Wszawicę można złapać nie tylko przez bezpośredni kontakt z osobą zakażoną. Pasożyt jest w stanie przemieścić się na przykład z czapki na czapkę. Wystarczy, że nakrycia głowy leżą obok siebie.

Choroba ta atakuje najczęściej dzieci w wieku przedszkolnym oraz szkolnym. Jej rozwojowi sprzyja niewątpliwie pora jesienno-zimowa. Dzieje się tak dlatego, że zostawiana w szatniach odzież ściśle do siebie przylega. W takich warunkach wszy bez problemu przedostają się z jednej części garderoby na kolejną.

Przeczytaj również: Wszy ciągle gryzą uczniów

Rozwojowi gnid (milimetrowych jaj wszy) sprzyjają również długie włosy. - Stąd na wszawicę bardziej narażone są dziewczynki - wskazuje Arkadiusz Kuziemski, epidemiolog, dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarano-Epidemiologicznej w Bydgoszczy.
O ile jednak w latach poprzednich wszystkie przypadki wszawicy trzeba była zgłaszać do Sanepidu, o tyle teraz nie jest to obowiązkowe. - Oczywiście w sytuacji wystąpienia choroby, dyrektorzy placówek mogą się do nas zgłaszać - wyjaśnia Arkadiusz Kuziemski. - Wykwalifikowany pracownik pojedzie wówczas na miejsce i przekaże wszelkie informacje związane z wszawicą.

Zmieniła się również forma kontrolowania dziecięcych główek w szkołach. Obecnie pielęgniarka może przeprowadzać badanie jedynie za zgodą rodzica. - Stanowi to z pewnością problem techniczny, ale nie wpływa na wykrywalność choroby - zapewnia epidemiolog. - Jeżeli wszawica pojawi się w klasie, rodzice są o tym niezwłocznie informowani i nie mają nic przeciwko badaniu ich dziecka.

Przeczytaj również: Mali, groźni krwiopijcy

Kontrolę głowy pociechy, w przypadku wystąpienia uporczywego świądu, powinni również przeprowadzić sami rodzice. Gnidy występują zwykle u nasady włosów, mają biały kolor i przypominają łupież. Wszy natomiast żerują najczęściej za uszami i z tyłu głowy tuż nad karkiem.

Na wszy powinni uważać również dorośli. Można je złapać nawet podczas niepozornej podróży autobusem. - Wystarczy oprzeć się o zagłówek, o który wcześniej opierała się osoba zakażona - ostrzega Arkadiusz Kuziemski.
Leczenie choroby nie jest trudne. Można sobie z nią poradzić dzięki dostępnym w aptekach szamponom. Ale niestety, wcale nie oznacza to, że wszy już więcej nie zaatakują
Udostępnij

Czytaj e-wydanie »

Wybrane dla Ciebie

Raz w miesiącu podsypuję tym zamiolkukasa. W mig wypuszcza nowe liście

Raz w miesiącu podsypuję tym zamiolkukasa. W mig wypuszcza nowe liście

Dodatkowe 2150 złotych dla osób powyżej 75. roku życia. Jak dostać bon senioralny?

Dodatkowe 2150 złotych dla osób powyżej 75. roku życia. Jak dostać bon senioralny?

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska