Wszyscy płaczą w parafii Żmijewo, bo drugiego takiego księdza jak śp. Kazimierz Wierzbicki już nie będzie

Zobacz wideo: Dramatyczne dane dotyczące zgonów w Polsce

Jak poinformowała Kuria Diecezjalna Toruńska, ks. kan. Kazimierz Wierzbicki, proboszcz parafii św. Jakuba Apostoła w Żmijewie zmarł nagle 12 września w godzinach porannych w 70. roku życia i 46. roku kapłaństwa.

Stanisław Gajdowski, mieszkaniec parafii Żmijewo powiedział "Pomorskiej", że wszyscy we wsi Żmijewo płaczą po śmierci księdza Kazimierza Wierzbickiego. - Dla mnie był wspaniały - zdradził nam Stanisław Gajdowski, a zgodził się z nim sąsiad Jan Piotrowski. Zarówno Stanisław Gajdowski, jak i Jan Piotrowski współpracowali z księdzem wykonując prace na cmentarzu przed pochowaniem zmarłych. Jak dodał Stanisław Gajdowski, ksiądz dzień przed śmiercią uczestniczył w uroczystościach odpustowych w parafii. Także w niedzielę spotkał się m.in. z księdzem, z którym przyjaźnił się od młodych lat. Jak się okazało, było to ich ostatnie spotkanie.

Przemysław Kwiatkowski, który od 14 lat mieszka w Warszawie, a do Żmijewa przyjeżdża na weekendy zdradził nam, że ksiądz Kazimierz Wierzbicki był niezwykle inteligentny. Według niego był dobrym księdzem i osobiście jest mu żal po śmierci proboszcza parafii Żmijewo. A jakie według niego wyzwania czekają na nowego księdza? Na pewno powinien utrzymać dotychczasowy poziom, a z racji, że parafianie byli przyzwyczajeni do księdza Kazimierza Wierzbickiego, to nowy ksiądz będzie musiał wyjść do ludzi, rozmawiać z nimi i ich poznać, bo parafianie zdecydowanie potrzebują kontaktu. Ponadto, według Przemysława Kwiatkowskiego nowy proboszcz powinien skupić się na remoncie kościoła, a chociażby elewacji od strony ulicy.

Parafianka, która nie chciała podać swojego imienia i nazwiska z racji, że rzadko chodzi do kościoła przyznała, że wierni w parafii przyzwyczaili się do księdza Kazimierza Wierzbickiego i na pewno drugiego takiego księdza już ta parafia nie będzie miała. - Jako ksiądz był dobry, był księdzem z powołania - powiedziała nam mieszkanka Żmijewa i dodała: - Będzie go brakowało.

Uroczystości pogrzebowe rozpoczną się eksportą w niedzielę, 18 września o g. 19 w kościele parafialnym w Żmijewie, a msza święta pogrzebowa pod przewodnictwem bpa Wiesława Śmigla sprawowana będzie w poniedziałek, 19 września o g. 11 w kościele parafialnym w Żmijewie.