Na młodych ludzi w sali gimnastycznej nakielskiej "Żeglugi" czekało kilkanaście stoisk. Kto przyszedł, by dowiedzieć się więcej o możliwościach dalszego kształcenia - mógł wybierać w ofertach. Materiały promocyjne przywiozły do Nakła niemal wszystkie bydgoskie uczelnie. Do walki o przyszłych studentów stanęły też placówki z innych miast m.in. Piły, Torunia, Gdyni.
Osób planujących naukę w szkołach policealnych także nie zostawiono na targach bez pomocy. Przedstawiciele placówek edukacyjnych proponowali ulotki, służyli informacjami. Dodatkową zachętą były cukierki, ołówki, długopisy reklamowe.
Zobacz:
Masz umowę zlecenia? Sprawdź, ile szef musi Ci zapłacićPrzy stoisku Powiatowego Urzędu Pracy w Nakle informowano o szkoleniach i stażach. Zabrakło natomiast na targach pracodawców gotowych przyjąć od zaraz pracowników. Niektóre z firm prezentowały swoje produkty, np. wyroby piekarnicze. Można je było nabyć, dowiedzieć się jak zostać piekarzem, spytać o praktyki, ale szans na etat w piekarni nie było.
- Kilka propozycji pracy przygotowaliśmy - informowała Agnieszka Węglicka reprezentująca organizatorów targów, czyli Młodzieżowe Centrum Kariery, Punkt Pośrednictwa Pracy w Nakle. Jakie propozycje? Np. pracę kasjera, mechanika czy osoby do prac pomocniczych w markecie. W większości były to oferty dla młodych ludzi, do 25- lat. Zainteresowanie nimi było duże. Wiele osób prosiło o formularze.
Czytaj e-wydanie »