Były życzenia, opowieści o tym, jakie poważne inwestycje czekają Solec w przyszłym roku, był też opłatek.
Nie mogło też zabraknąć słów: - Są wydarzenia, które nas bardzo smucą - powiedział burmistrz Nawrocki. Bo Solec od czwartku, kiedy to zginął od noża 24-letni mieszkaniec, żyje tą tragedią. Przewijała się ona w rozmowach przy opłatkowym stole. Życzono sobie: - Bezpiecznego miasta...