Trzy lata temu piekarnia Trojana w Wudzynku obchodziła swe 10 urodziny. Wtedy narodził się pomysł zorganizowania "Święta rogala". W to lato mieszkańcy Wudzynka bawili się na trzecim takim święcie. Rogali nie zabrakło.
Była scena pod dachem, parasole, jadło i napitek. I stragany różnych firm, nie tylko miejscowych. Nad całością czuwała radna gminy Dobrcz Małgorzata Wesołowska. Rogali było pod dostatkiem. Starczyło ich też dla młodej pary wracającej ze ślubu w pobliskim kościele. Wieś zatrzymała ich stawiając tzw. bramę.
Siedem rogali było z nagrodami. Fundowali je m.in. wójt, przewodnicząca rady, firmy nie tylko z Wudzynka, również z Bydgoszczy, Koronowa, Pruszcza Pomorskiego, Łowinka, Niewieścina.
Były konkursy dla dzieci i dorosłych. Jak zawsze - zjadanie rogali i picie mleka przez słomkę na czas. Dla dzieci małe rogaliki z czekoladą, dla dorosłych - giganty. Śmiechu było wiele, bo publiczność miała swych faworytów. Wśród najmłodszych wygrali kolejno Bartek, Julka i Kamil, wśród dorosłych zwycięstwo odnieśli Kinga i Dawid Jasińscy. Nagrodą - talon na mycie auta w myjni w Pruszczu.
Wieczorem z koncertem wystąpiła Barbara Kalinowska. Potem była zabawa. Grał zespół Wolter. Mieszkańcy bawili się do 3 nad ranem. I już czekają na IV "Święto rogala"...
