Wybierz sobie szkołę

     Do końca maja trzeba podjąć decyzję i zanieść podanie do wybranej szkoły. Na wszelki wypadek można zanieść podania do trzech szkół, co i tak nie zmniejsza bólu głowy. Szkoły zasypują gimnazjalistów ulotkami. Licea profilowane proponują 14 profili, a ministerstwo edukacji zapowiada kolejne. Ogólniaki kuszą klasami autorskimi: samorządowymi, dziennikarskimi, prawnymi, integracji europejskiej... Technika chwalą się, że dadzą nie tylko wiedzę, ale i zawód. Można zostać technikiem spedytorem, technikiem kucharzem albo programistą obrabiarek. Która szkoła lepsza? Jak je porównać?
     Technikum w planie
     Warto przyjrzeć się ramowym planom nauczania. Szkoły na tej podstawie "budują" plany lekcji. Na pierwszy rzut oka może się wydawać, że nie ma wielkich różnic. Tyle tylko, że liceum trwa trzy lata, technikum - cztery. Proponują tyle samo polskiego, języków obcych, historii. Każda ze szkół musi dać uczniom "podstawy przedsiębiorczości" i trochę informatyki. W każdej będzie kilka godzin do dyspozycji dyrektora (można je wykorzystać zgodnie z potrzebami klasy, na podciągnięcie uczniów np. z matematyki czy angielskiego). Jednak, uwaga, w ogólniaku uczniowie mają dodatkowe godziny na pogłębianie wiedzy z wybranych przedmiotów: średnio 3-4 w tygodniu. W liceum profilowanym, choć też są dodatkowe godziny, to jednak już nie na naukę polskiego, angielskiego czy matematyki, a wyłącznie na zajęcia z kształcenia ogólnozawodowego. To nie przyda się do matury.
     Ci, którzy wybiorą technikum, jeszcze więcej czasu będą musieli poświęcić na kształcenie zawodowe. Przez to, że będą uczyli się cztery lata - przy okazji dostaną więcej lekcji religii i wuefu. Za to jednak krócej niż licealiści, będą spotykali się z wychowawcą, nauczycielami fizyki, chemii, biologii. I gdyby technikom odjąć godziny na naukę zawodu - zostałby plan lekcji dużo krótszy niż plan licealisty. Do tego trzeba pamiętać, że uczniowie techników, dłużej niż licealiści będą dochodzić do matury. Ministerstwo edukacji zdecydowało, że egzamin dojrzałości w tych szkołach można zdawać dopiero po czwartej, a nie jak kiedyś proponowano, po trzeciej klasie.
     Profile w tyle?
     W ubiegłym roku w województwie kujawsko-pomorskim aż 117 techników i 100 liceów profilowanych próbowało ściągnąć do siebie uczniów. Nabór raczej się nie udał. Z ponad 30 tysięcy absolwentów gimnazjów aż 13,5 tysiąca wybrało licea ogólnokształcące, tylko 7.300 poszło do techników, a na liceum profilowane skusiło się ledwie 3.658.
     Czy w tym roku będzie inaczej? Przed podjęciem decyzji warto przyjrzeć się proponowanym "profilom kształcenia ogólnozawodowego". Na liście ministerstwa edukacji jest ich już 14, a niedługo może dołączyć kolejny: rzemiosło artystyczne i użytkowe w metalu.
     Oto, co licea profilowane mogą zaproponować uczniom:
     - chemiczne badanie środowiska
     - profil ekonomiczno-administracyjny
     - elektroniczny
     - elektrotechniczny
     - kreowanie ubiorów
     - kształtowanie środowiska
     - leśnictwo i technologia drewna
     - mechaniczne techniki wytwarzania
     - profil mechatroniczny (łączy wiedzę
     z mechaniki, elektroniki, informatyki)
     - rolniczo-spożywczy
     - socjalny
     - transportowo-spedycyjny
     - usługowo-gospodarczy
     - zarządzanie informacją.
     Żeby zawód nie był zawodem
     W Polsce od lat, poza liceami ogólnokształcącymi, najchętniej wybierane są szkoły ekonomiczne, mechaniczne, gastronomiczne. Czym to się kończy? Bezrobociem. Widać to także w naszym regionie. Kto nie chce wpaść w tę pułapkę, powinien przed wybraniem szkoły, koniecznie zajrzeć do raportu o bezrobotnych absolwentach (www.apraca.pl/towu). Raport przygotował Wojewódzki Urząd Pracy w Toruniu. To już druga edycja badań, z obu wynika, że najtrudniej znaleźć pracę po szkołach zawodowych: 38 proc. bezrobotnych absolwentów to niedawni uczniowie techników i liceów zawodowych, a 36 proc. - szkół zasadniczych.
     Gdy w listopadzie i grudniu sprawdzano losy ubiegłorocznych absolwentów szkół z naszego regionu, okazało się, że pracy nie ma aż 718 referentów ekonomicznych, 638 sprzedawców w handlu detalicznym, 348 sprzedawców drobnodetalicznych, 268 kucharzy, 252 techników żywienia, 215 mechaników samochodowych.
     Są szkoły, które wysyłają na bezrobocie większość swoich absolwentów. W ubiegłym roku tak było w Liceum Handlowym w Świeciu, Liceum Ekonomicznym w Grudziądzu, Technikum Gastronomicznym w Bydgoszczy...