Około godz. 7:00 doszło do incydentu na terenie Włocławka
Policjanci patrolujący ul. Willową zauważyli, że mężczyzna zrywa plakaty wyborcze z jednego ze słupów, wsiada do samochodu i odjeżdża. Funkcjonariusze dokonali kontroli pojazdu przy ul. Grodzkiej.
51-letni mężczyzna twierdził, że plakaty wisiały na terenie lokalu wyborczego, gdzie nie miały prawa się znajdować. Policjanci uznali, że mężczyzna nie ma racji i nałożyli na niego mandat karny zgodnie z artykułem 67. kw. - Mężczyzna mandatu nie przyjął. Sprawa została skierowana do sądu. - mówi Lidia Popielińska z włocławskiej policji.
51-latek okazał się przewodniczącym komisji wyborczej.
