Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wybory samorządowe - Inowrocław. Ryszard Brejza: - Cieszę się, że była druga tura wyborów

Dominik Fijałkowski
Ryszard Brejza: - Trzykrotnie sięgałem po prezydencki fotel w II turze
Ryszard Brejza: - Trzykrotnie sięgałem po prezydencki fotel w II turze
Rozmowa z Ryszardem Brejzą, byłym i nowo wybranym prezydentem Inowrocławia o kampanii, wyborach i planach na kadencję 2014-2018.

Jak ocenia pan minioną kampanię wyborczą?
- Na pewno była inna od poprzednich. Środki masowego przekazu, zwłaszcza te ogólnopolskie, forsowały trend, że powinna w samorządzie nastąpić kadencyjność sprawowania władzy, że trzeba sięgać po ludzi nowych. Inowrocławianie wpisali się w ten trend. Część z nich doszła do wniosku, że może ktoś inny podszedłby do pewnych spraw inaczej. Powracając do kampanii, przyznaję, że nie pamiętam podobnej. Była ona w Inowrocławiu brudna i niedobra.

Przeczytaj więcej: Piotr Całbecki marszałkiem województwa kujawsko-pomorskiego

Po prezydencki fotel sięgnął pan w drugiej turze wyborów...
- Nie ma się czego wstydzić. Po raz czwarty wygrałem wybory na prezydenta Inowrocławia. Trzykrotnie sięgałem po ten fotel w drugiej turze, zwyciężając kontrkandydata o kilkaset głosów. Co było zaskakujące, to ogromna mobilizacja elektoratów. W Inowrocławiu stała się rzecz unikatowa w skali kraju. Frekwencja w drugiej turze była wyższa od tej w pierwszej o blisko jedną trzecią. To dobry sygnał. Druga tura wyborów dała mi bardzo wiele. Dziś cieszę się, że była. Otworzyła mi oczy na rzeczy i sprawy, na które dotychczas nie zwracałem uwagi. Muszę wspomnieć o licznych spotkaniach z mieszkańcami. Wiele mnie nauczyły.

Przeczytaj również: Wybory Samorządowe - Inowrocław. Zdecydowało kilkaset głosów. Prezydentem nadal Ryszard Brejza
Co czeka Inowrocław w kadencji 2014-2018?
- Mamy plany i projekty. Są zagwarantowane środki finansowe. W połowie przyszłego roku zakupimy 12 nowoczesnych autobusów komunikacji miejskiej. W ciągu kolejnych dwóch lat wymienimy na nowe pozostałe. Na pewno pojawią się kolejni inwestorzy, a więc można liczyć na dodatkowe miejsca pracy. Cieszę się, że mieszkańcy dali mi możliwość uczestnictwa w oddaniu powstającej obwodnicy, o którą razem z nimi walczyłem. Co ważne, dobrze układać się będzie współpraca z Radą Miejską. W przeciwieństwie do wielu prezydentów w Polsce, nie musiałem zawierać egzotycznych koalicji.

Więcej we wtorkowej "Gazecie Pomorskiej". Możesz kupić też e-wydanie - tutaj

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska