Dyżurny bydgoskiej straży pożarnej zgłoszenie przyjął o godz. 13.20. Telefonował mieszkaniec Wudzyna, który odwiedził znajomego na działkach na tzw. Międzylesiu. Dyżurny wysłał na miejsce jeden wóz strażacki z Bydgoszczy oraz dwa OSP z Dobrcza i Wudzyna.
- Bydgoszczanin rozpalił ogień w piecu centralnego ogrzewania, potem wspólnie doglądali gołębi - relacjonował nam Sławomir Rosołowski, strażak OSP Dobrcz. - Kiedy ogień stężał, właściciel działki poszedł dołożyć węgla. Zamierzał pozostać do jutra na działce. To ładny, murowany dom, można w nim mieszkać przez cały rok.
Kiedy jednak dosypał węgla, w zmrożonych kaloryferach wytworzyło się tak wysokie ciśnienie, że wyrwało piec, uniosło na metr w górę i przygniotło nim mężczyznę.
Bydgoszczanin zginął na miejscu. Mieszkańcowi Wudzyna nic się nie stało. To on wezwał straż pożarną.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Patrzymy na to, co Manowska pokazuje na urlopie. Niektórzy powiedzą, że to wstyd
- Tak Jacek Zieliński zachował się po śmierci Młynarskiego. Pracowali ze sobą latami
- Dariusz Wieteska jest już po rozwodzie. Znajomy aktora zdradził nam szczegóły!
- Pamela Anderson ma już prawie 60 lat! Oto, jak teraz wygląda. Rezygnuje z silikonu!