Przepis na prawdziwy wigilijny kompot
W Brzoziu w powiecie brodnickim pojawiła się szopka bożonarodzeniowa z żywymi zwierzętami
Na placu za przystankiem obok paczkomatu w Brzoziu pojawiła się szopka bożonarodzeniowa, w której nie tylko są postaci Maryi, Józefa i dzieciątka, ale także są żywe zwierzęta - osiołek, dwie kózki i dwa króliki.
Osioł o imieniu Marunio na co dzień mieszka w Stajni Leźno, a jego właścicielami są Anna i Marek Michalak z Małego Leźna. 6-letni osioł jest przyjaźnie nastawiony do ludzi, lubi głaskanie i drapanie, można jeździć na nim w siodle i w zaprzęgu. Króli natomiast, dwa samce, mają dopiero pół roku. Uwielbiają się bawić i robić fikołki, są łagodne i przyjazne. Ich właścicielami jest Marek Przybyszewski z Brzozia. W szopce są także dwie kozy - łaciata Kali i brązowa Bali, których właścicielka Małgorzata Horecka z Małego Leźna traktuje je na równi ze swoimi zwierzętami domowymi. Chodzą z człowiekiem na spacery bez smyczy i pilnują się lepiej niż niejeden pies. Nie lubią jednak hałasu, zresztą jak większość zwierząt. Z tego względu zdecydowano, że zarówno kozy, jak i osioł i króliki nie będą w szopce w Sylwestra, aby nie bały się odgłosu fajerwerków. Szopka pozostanie zatem czynna do 29 grudnia.
Co ważne, zwierzęta są pod opieką lekarza weterynarii, a nad porządkami oraz karmieniem zwierząt czuwają pracownicy Urzędu Gminy w Brzoziu wraz z sołtysem Brzozia.
- Nie spodziewałam się tak ogromnego zainteresowania. Do Brzozia przybywają tłumnie mieszkańcy innych gmin, a nawet oddalonych miast. To dobra promocja gminy
- mówi Danuta Kędziorska-Cieszyńska, wójt gminy Brzozie.
Zobaczcie zdjęcia szopki:
