Pod wieczór 20 sierpnia przez Grudziądz oraz jego okolice przeszła spora ulewa. Spowodowała utrudnienia w mieście (wybite studzienki, zalania) oraz na drogach.
Na autostradzie A1 pod Grudziądzem doszło do zdarzenia drogowego.
- Kierowca nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w barierę energochłonną. - poinformował "Gazetę Pomorską" rzecznik prasowy KMP Grudziądz, asp. Łukasz Kowalczyk.
Pojazdem podróżowały dwie osoby. Auto jechało w stronę Gdańska. Nikomu na szczęście nic się nie stało, nie było potrzeby zabrania żadnego z uczestników zdarzenia do szpitala. Zarówno samochód, jak i bariery energochłonne zostały mocno uszkodzone. Zdarzenie zostało zakwalifikowane jako kolizja.
Droga była zablokowana od węzła Grudziądz prawie do Nowych Marz.
Kierowca wjechał w ścianę deszczu i nie opanował pojazdu. - To był klasyczny aquaplaning. - dodał rzecznik prasowy KMP Grudziądz, asp. Łukasz Kowalczyk.
