Opel uderzył w peugeota; peugeot w motocykl jadący przed nim. Natomiast motocyklista nie miał wyjscia i staranował renault kangoo. - Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń - mówią policjanci.
Zdarzenie miało miejsce krótko przed godzina 11, w rejonie skrzyżowania z ulicą Kaliskiego.
- To był efekt domina - wyjaśnia Maciej Osinski, z zespołu prasowego KWP w Bydgoszczy. - Osobowy opel uderzył w tył jadącego przed nim peugeota. Ten, z kolei najechał na poprzedzający go motocykl. A motocyklista uderzył w renault kangoo.
Cudem nikt nie ucierpiał w tym wypadku.
- Kierowca opla zasłabł za kierownicą i to najpewniej było przyczyną stłuczki - dodaje Osinski. - Z naszych ustaleń wynika, że mężczyzna choruje na hipoglikemię. Z tego tez względu nie zostały wobec niego wyciągnięte żadne konsekwencje.
POSZUKUJE OSOB KTORYCH POJAZDY UCIERPIALY W TYM ZDARZENIU PONIEWAZ JEST PROBLEM Z UBEZPIECZYCIELEM AUTA KTORE ZAWINILO. UBEZPIECZYCIEL TLUMACZY SIE ZE NIE WYPLACI PIENIAZKOW ZA PONIESIONE STRATY BO KIEROWCA ZASLABŁ. SMIECHU WARTE!!! WYCHODZI NA TO ZE JA ZAWINILEM STOJAC I CZEKAJAC GRZECZNIE NA ZIELONE SWIATLO!!! CHCIALBYM SIE DOWIEDZIEC OD TYCH OSOB CZY TEZ MAJA TAKI SAM PROBLEM. PODAJE MAILA [email protected]
m
mala
Witam
Tak sie składa iż byłam świadkiem tego zdarzenia .Po pierwsze samochody tj kanku ,motocykl i peugeot stały na czerwonym świetle gdy facet z opla wjechał w peugota wcale nie hamując , tym samym uderzajac z całym impetem w czerwone auto a nie tak jak jest to opisane w artykule (uderzył w jadącego peugota to zasadnicza róznica)Po drugie koleś wyglądaj jak pijany z taką chorobą to sie siedzi w domu a nie autem jeżdzi.Przecierz ten facet mógł przejeżdzać gdzieś w pobliżu szkoły ciekawe jakby przejechał człowieka czy też by nie było żadnych konsekwencji.Powini zabierac takim osobą prawko strach jeżdzic w tym kraju!
K
Komar
Po 1 to wszyscy już stali na światłach, nie licząc samochodu który staranował kolumnę pojazdów.
Po 2 każdy chorujący na hipoglikemię powinien zmierzyć sobie poziom cukru przed jazdą samochodem, żeby takie sytuacje nie miały miejsca.
Po 3 ta osoba powinna zostać ukarana za stworzenie zagrożenia przez swoją głupotę (nie kontrolowanie cukru).
Na szczęście nikt nie ucierpiał i to jest w sumie najważniejsze
B
Bydgoszczanin
Co za popieprzony kraj.A gdyby ten dureń zabił 4 osoby,to tez nie poniósłby żadnej kary bo choruje na hipoglikemię?
Jak jest chory,to niech siedzi z tyłkiem w domu!Może jechać taksówką albo komunikacją miejską.Nie mam
wytłumaczenia dla takiego lekceważenia innych użytkowników dróg i chodników.Dla mnie to ten kierowca jest
potencjalnym mordercą i tak jak pijany za kierownicą powinien być traktowany.Każdy kierowca wie że nawet
najlepiej zrobiony pojazd przez blacharza nigdy nie będzie już taki sam i straci na cenie.Dlatego jestem za tym
żeby takim głupolom wytaczać procesy cywilne.Może płacone odszkodowania z własnej kieszeni nauczy ich rozsądku.
Firmy ubezpieczeniowe nie powinny tak jak w przypadku pijaków,wypłacać odszkodowań.Każdy chorujący na cukrzycę
wie doskonale że w każdej chwili może zasłabnąć.Jestem za odbieraniem takim ludziom prawa jazdy.
t
tom
Cytat: "mężczyzna choruje na hipoglikemię". Taki mężczyzna nie powinien kierować pojazdem, bo kogoś jeszcze zabije.
c
ciekawe
"Natomiast motocyklista nie miał wyjscia i staranował renault kangoo"
- To pewnie renówka do kasacji
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl