
Samochód wjechał pod pociąg
Do zdarzenia doszło tuż po godzinie 7 rano w czwartek, 30 sierpnia na niestrzeżonym przejeździe kolejowym na pograniczu miejscowości Miedniewice Topola i skierniewickiego osiedla Rawka. Samochód osobowo - dostawczy, którym podróżowało pięć osób, prawdopodobnie bez zatrzymania się przed przejazdem wjechał na tory i został uderzony przez nadjeżdżający od strony Skierniewic pociąg.
W wyniku zdarzenia obrażenia odniosło pięć osób znajdujących się w samochodzie. Kierowca wypadł z samochodu.
CZYTAJ DALEJ NA KOLEJNYM SLAJDZIE
Zobacz też:

Samochód wjechał pod pociąg
- Kiedy dotarliśmy na miejsce, pociąg był oddalony od przejazdu o około 100 metrów, samochód zatrzymał się na słupie trakcyjnym, dzięki czemu nie spadł z wysokiej w tym miejscu skarpy - informuje mł. bryg. Mariusz Wielgosz, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Skierniewicach. - Kierowca znajdował się pomiędzy samochodem a pociągiem.
CZYTAJ WIĘCEJ NA KOLEJNYCH SLAJDACH

Samochód wjechał pod pociąg
Kierowca był w najcięższym stanie, został przetransportowany śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala w Łodzi. Pozostali pasażerowie samochodu odnieśli lżejsze obrażenia. Strażacy musieli rozciąć karoserię, by wydobyć ich z pojazdu. Wszystkich przetransportowano do szpitala w Skierniewicach.

Samochód wjechał pod pociąg
Z nieoficjalnych informacji wynika, że poszkodowani mogli być pracownikami firmy budowlanej, zatrudnionej przy trwającej w pobliskiej Rawce inwestycji kanalizacyjnej. W samochodzie miał się znajdować m.in. sprzęt budowlany.