
Wypadek na przejeździe kolejowym w Trzebiegoszczu pod Lipnem. Oplem wjechała wprost pod pojazd szynowy
Do kolizji doszło w środę (24 stycznia) rano na przejeździe kolejowym w Trzebiegoszczu. 43-letnia kobieta, mieszkanka powiatu lipnowskiego, która prowadziła opla astrę, z nieznanych dotąd przyczyn wjechała na tory wprost pod pojazd szynowy.
Przejazd nie był strzeżony, nie było rogatek, ani sygnalizacji świetlnej, ale jak zawsze znajdowały się znaki informujące o zbliżającym się zagrożeniu i znak „stop”. Ponadto każda ze stron była widoczna.
Pojazd uderzył w bok auta od strony pasażera, dzięki temu kobiecie nic poważnego się nie stało.
- Kierująca pojazdem została zabrana do szpitala. Doznała obrażeń poniżej dni siedmiu, dlatego zdarzenie jest kolizją. Kobieta, która prowadziła opla była trzeźwa. Tak jak kierujący pojazdem szynowym - powiedział st. asp. Marcin Impert. - Kobieta otrzymała mandat i punkty karne.
Pogoda na dzień (25.01.2018) | KUJAWSKO-POMORSKIE

Wypadek na przejeździe kolejowym w Trzebiegoszczu pod Lipnem. Oplem wjechała wprost pod pojazd szynowy
Do kolizji doszło w środę (24 stycznia) rano na przejeździe kolejowym w Trzebiegoszczu. 43-letnia kobieta, mieszkanka powiatu lipnowskiego, która prowadziła opla astrę, z nieznanych dotąd przyczyn wjechała na tory wprost pod pojazd szynowy.
Przejazd nie był strzeżony, nie było rogatek, ani sygnalizacji świetlnej, ale jak zawsze znajdowały się znaki informujące o zbliżającym się zagrożeniu i znak „stop”. Ponadto każda ze stron była widoczna.
Pojazd uderzył w bok auta od strony pasażera, dzięki temu kobiecie nic poważnego się nie stało.
- Kierująca pojazdem została zabrana do szpitala. Doznała obrażeń poniżej dni siedmiu, dlatego zdarzenie jest kolizją. Kobieta, która prowadziła opla była trzeźwa. Tak jak kierujący pojazdem szynowym - powiedział st. asp. Marcin Impert. - Kobieta otrzymała mandat i punkty karne.
Pogoda na dzień (25.01.2018) | KUJAWSKO-POMORSKIE

Wypadek na przejeździe kolejowym w Trzebiegoszczu pod Lipnem. Oplem wjechała wprost pod pojazd szynowy
Do kolizji doszło w środę (24 stycznia) rano na przejeździe kolejowym w Trzebiegoszczu. 43-letnia kobieta, mieszkanka powiatu lipnowskiego, która prowadziła opla astrę, z nieznanych dotąd przyczyn wjechała na tory wprost pod pojazd szynowy.
Przejazd nie był strzeżony, nie było rogatek, ani sygnalizacji świetlnej, ale jak zawsze znajdowały się znaki informujące o zbliżającym się zagrożeniu i znak „stop”. Ponadto każda ze stron była widoczna.
Pojazd uderzył w bok auta od strony pasażera, dzięki temu kobiecie nic poważnego się nie stało.
- Kierująca pojazdem została zabrana do szpitala. Doznała obrażeń poniżej dni siedmiu, dlatego zdarzenie jest kolizją. Kobieta, która prowadziła opla była trzeźwa. Tak jak kierujący pojazdem szynowym - powiedział st. asp. Marcin Impert. - Kobieta otrzymała mandat i punkty karne.
Pogoda na dzień (25.01.2018) | KUJAWSKO-POMORSKIE