Dziś rano za skrzyżowaniem Dworcowej i Kościuszki w Czersku zderzyły się toyota i volkswagen golf. Do zdarzenia doszło najprawdopodobniej z winy kierowcy volkswagena golfa, który jadąc ulicą Kościuszki, przysnął za kierownicą.
Kierowca toyoty, mając zielone światło, wyjechał z Dworcowej na Kościuszki w kierunku Chojnic.
Kilka metrów dalej doszło do zderzenia z golfem, w wyniku czego golf znalazł się na chodniku. Jak się dowiedzieliśmy, kierowca golfa wracał z Niemiec.
Na szczęście nikomu nic się poważnego nie stało, 35-letni pasażer golfa miał tylko przecięty łuk brwiowy.