Do zdarzenia doszło około godz. 17 w Małych Lniskach, na drodze powiatowej Grudziądz - Nicwałd. 32-letni kierowca renault clio stracił panowanie nad autem, które zjechał z drogi i bokiem uderzyło w drzewo.
Samochodem podróżował tylko kierowca. Był uwięziony w pojeździe. Strażacy, by go wydostać, musieli użyć specjalistycznego sprzętu hydraulicznego, za pomocą którego wycięli dach i drzwi. Po ponad 20 minutach mężczyznę udało się bezpiecznie ewakuować i przekazać medykom. 32-latek trafił do szpitala z obrażeniami m.in. twarzoczaszki, miednicy i nogi.
Na miejscu pracowały dwa zastępy straży pożarnej, policjanci i Zespół Ratownictwa Medycznego.
- To już kolejne zdarzenie w ciągu ostatnich dni, do którego doszło z powodu prawdopodobnie niedostosowania prędkości do warunków panujących na drodze. Policjanci proszą o zachowanie zdrowego rozsądku i jazdę z prędkościami dostosowanymi do panujących warunków drogowych - mówi podkom. Robert Szablewski, oficer prasowy grudziądzkiej komendy policji.
Wypadek pod Grudziądzem. W Małych Lniskach samochód uderzył ...
