To prestiżowa nagroda wręczana podczas wielkiego finału na Targach Smaki Regionów w Poznaniu. W tym roku targi odbędą się 27 września. Najlepsze produkty i potrawy z całej Polski oceni wówczas krajowa kapituła konkursu. Najpyszniejsze z nich otrzymają: „Perłę”.
Takie „Perły” mamy już na Krajnie i Pałukach. Laureatkami są m. in. mieszkanki Olszewki koło Nakła: Elżbieta Minda i jej córka Aleksandra Agata Minda. Panie od lat wykazują się na polu kulinarnym. Podniebienia jurorów w poprzednich edycjach konkursu zdobyła ich psiakrewka. – To po prostu perliczka. Podałyśmy ją z ziemniakami i mizerią – tłumaczyły nam reprezentantki gminy Nakło po odebraniu nagrody. Ale nominację do „Perły” zdobył przed laty również pasztet z gołębi przygotowany przez Elżbietę i Aleksandrę Mindę.
Dwie szanse na „Perłę”
W tym roku – co bardzo nas cieszy - kolekcja „Pereł” może się powiększyć. Bo jury konkursu Nasze Kulinarne Dziedzictwo - Smaki Regionów, które w maju obradowało w Minikowie, nominowało do nagrody aż dwa produkty z powiatu nakielskiego. Wybór padł na chleb sadkowski wytwarzany przez Spółdzielnię Handlowo-Produkcyjną w Sadkach oraz musztardę kcyńską jabłkową, specjał Wytwórni Musztardy Kcyńskiej. To lokalna firma prowadzona w Kcyni przez rodzinę Grewling.
Dodatkowo spółdzielnia z Sadek otrzymała za swój chleb żytni na zakwasie pierwszą nagrodę w kategorii: produkty i przetwory pochodzenia roślinnego, podkategoria – produkty zbożowe.
To Cię może również zainteresować
Z kolei pierwszą nagrodę w kategorii: napoje regionalne bezalkoholowe otrzymała Marta Dominikowska z Rościmina zajmująca się rolniczym handlem detalicznym. Jury doceniło jej sok z czerwonej porzeczki. Gratulujemy!
Sukces odnieśli także przedstawiciele gminy Dobrcz. Rodzina Chabowskich prowadząca w Strzelcach Górnych gospodarstwo sadownicze w podkategorii: przetwory owocowe otrzymała pierwszą nagrodę za powidła z agrestu.
Nominacje i nagrody są tym cenniejsze, że jurorzy to fachowcy w branży kulinarnej: Izabella Byszewska i Dominik Orłowski z Polskiej Izby Produktu Regionalnego i Lokalnego oraz dietetyk Izabela Chudzyńska, związana z Politechniką Bydgoską.
Potrawy palce lizać
Ale powodów do zadowolenia jest więcej bo w ramach konkursu: Nasze Kulinarne Dziedzictwo - Smaki Regionów ocenione zostały również najlepsze potrawy regionalne. I tu także jest nagroda dla reprezentantów pow. nakielskiego.
Drugie miejsce zdobyło Koło Gospodyń Wiejskich w Mroczy. To koło z wielkimi tradycjami. Dwa lata temu panie świętowały hucznie 60-lecie działalności. Na konkurs mroczanki przygotowały dwie propozycje; zupę pokrzywową z szarymi kluskami oraz świeżonkę z Mroczy.
Dobre wieści także dla mieszkańców powiatu bydgoskiego. Bo w gronie laureatów znalazło się też KGW OsóWianki z Osówca. To z kolei jedno z najmłodszych KGW w powiecie bydgoskim i gminie Sicienko. W marcu br. gospodynie świętowały pierwszą rocznicę powstania koła. Pomimo braku doświadczenia spisały się znakomicie. Do domu wróciły z trzecią nagrodą w kategorii: najlepsze potrawy regionalne. A co miały w menu? Zupę szczawiową z jajkiem oraz pieczonego królika z buraczkami i puree ziemniaczanym.
Potrawy oceniało inne jury. Do tego gremium zaproszono: Grażynę Kurpińską z Polskiej Izby Produktu Regionalnego i Lokalnego, Annę Sergott z Muzeum Ziemi Krajeńskiej w Nakle oraz Beatę Darowską z urzędu marszałkowskiego w Toruniu.
